Totalne szaleństwo w Anglii! Liverpool niespodziewanie odrobił wszystkie straty z pierwszego półfinału z Barceloną i awansował do finału Ligi Mistrzów w Madrycie! Gospodarze wygrali 4:0, mimo że Mohamed Salah i Roberto Firmino z powodu urazów nie mogli zagrać w rewanżu.
Egipcjanin oglądał spotkanie z trybun Anfield, siedząc w koszulce z napisem "Nigdy się nie poddawaj". To hasło zainspirowało jego kolegów, którzy na boisku pokazali niezwykły hart ducha i przeszli do historii piłki nożnej.
Liverpool jest już w finale LM i czeka na drugiego finalistę. Nim będzie Ajax Amsterdam lub Tottenham. Rewanż odbędzie się w środę o 21:00. W Londynie Ajax wygrał 1:0.