Manchester United wylosował w ćwierćfinale FC Barcelonę. Początkowo miał rozegrać pierwsze spotkanie na wyjeździe - co jest sporym ułatwieniem - ale ze względów organizacyjnych musi zagrać je u siebie. To dlatego, że do ćwierćfinału awansował również Manchester City, który zmierzy się na wyjeździe z Tottenhamem Hotspur.
Lokalne władze w Manchesterze już wcześniej poinformowały, że nie zgodzą się na rozegranie dwóch tak ważnych meczów w tym mieście dzień po dniu. Wszystko ze względu na zapewnienie bezpieczeństwa. UEFA już przed losowaniem poinformowała, że jeśli obie drużyny z Manchesteru zostaną wylosowane w tej samej sekwencji (czyli razem będą grały w domu lub na wyjeździe), to starcie "Czerwonych Diabłów" zostanie "odwrócone". Dlaczego właśnie ich? Bo w poprzednim sezonie ligi angielskiej zajęli niższe miejsce. Wszystkie pary ćwierćfinałowe i drabinka do finału są dostępne pod tym linkiem.