Od pierwszych minut meczu Ajax zepchnął do defensywy Real Madryt i nie wypuścił go z niej... do końca pierwszej połowy. Gra Holendrów była po prostu fenomenalna, piłkarze Królewskich po prostu nie wiedzieli co się dzieje. W 25. minucie mogło być 1:0 dla Ajaxu, bo kapitalnym strzałem popisał się Tadić, który uciekł Sergio Ramosowi. Piłka uderzyła jednak w słupek, a Real mógł się cieszyć, że na tablicy nadal jest bezbramkowy remis.
Gorąco zrobiło się pod koniec pierwszej połowy, bo Courtois fatalnie odbił strzał de Ligta po rzucie rożnym, a Tagliafico umieścił piłkę w bramce. Szymon Marciniak i Paweł Gil zauważyli jednak, że Tadić był w momencie strzału na spalonym i absorbował uwagę bramkarza, czym utrudniał mu interwencję. Decyzja była po prostu znakomita, a eksperci zauważają, że trudno było wychwycić spalonego. Warto zauważyć, że była to kluczowa sytuacja, bo Real wówczas nie istniał na boisku, a Ajax grał fenomenalnie.
Real ma wielkie umiejętności i te dały o sobie znać w 56. minucie meczu. Vinicius Junior świetnie ruszył lewą stroną boiska. Następnie Brazylijczyk zdecydował się na zejście do pola karnego. Minął trzech rywali i zagrał futbolówkę do Karima Benzemy. Ten oddał pewny i mocny strzał, a Real objął prowadzenie w meczu.
Kapitalna gra Ajaksu przyniosła skutek dopiero w 75 minucie meczu. Wówczas świetną akcje lewą stroną przeprowadził David Neres, który znakomicie zacentrował po ziemi do wchodzącego w pole karne Ziyecha, a najlepszy piłkarz meczu nie miał problemów z wpakowaniem piłki do bramki.
W 87. minucie Real wyprowadził decydujący cios. Z asekuracją nie zdążył Tagliafico, a Carvajal doskonale wrzucił piłkę do Asensio, który nie miał problemów z pokonaniem Onany. Ajax mógł wyrównać w 93. minucie, ale Kasper Dolberg źle podciął piłkę.
Ajax był lepszy w tym spotkaniu, ale Real znowu pokazuje, że potrafi przetrwać trudne momenty i w decydujących chwilach wyprowadza mocne ciosy. Wygrana 2:1 na wyjeździe to solidna zaliczka przed rewanżem. W Madrycie nie zagra jednak Sergio Ramos, który w końcówce obejrzał żółtą kartkę.