TVP wybrała mecz Ligi Mistrzów, który pokaże w 6. kolejce

Ajax Amsterdam - Bayern Monachium. To starcie w 6. kolejce Ligi Mistrzów pokaże TVP.

W tym meczu istotny będzie nie tylko Robert Lewandowski. Co prawda on też - jego bramki się przydadzą, bo zwycięzca tego pojedynku zajmie pierwsze miejsce w grupie E. Ale nawet jeśli Lewandowski nie strzeli, Bayern nie musi stracić prowadzenia, bo do wygrania grupy drużynie Niko Kovaca wystarczy remis.

No właśnie, Kovac. Atmosfera wokół Chorwata gęstnieje, niemieckie media od kilku tygodni spekulują, kto go zastąpi. Sam Kovac przed meczem z Benficą miał już nawet pożegnać się z piłkarzami Bayernu. Ostatecznie posadę obronił, Bayern wysoko wygrał z Benficą, ale nie jest powiedziane, że dotrwa do starcia z Ajaxem.

Bayern Monachium, czyli między Bundesligą i Ligą Mistrzów

Od tego meczu Bawarczyków dzielą jeszcze dwa spotkania w Bundeslidze. A tam ekipa Kovaca gra zdecydowanie poniżej oczekiwań. W minionej kolejce zremisowała na własnym stadionie z przedostatnią w tabeli Fortuną Duesseldorf (3:3) - w tabeli zajmuje dopiero piąte miejsce, do prowadzącej Borussii Dortmund traci już dziewięć punktów.

W Lidze Mistrzów Bayernowi idzie jednak lepiej. Wygrał cztery z pięciu meczów, tracąc punkty tylko w pierwszym spotkaniu z... Ajaxem (1:1). Rewanżowe spotkanie, które pokaże TVP, zaplanowano na 12 grudnia - początek meczu o 21.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.