Wojciech Szczęsny był bezrobotny w pierwszej połowie, ale sytuacja zmieniła się w doliczonym czasie gry. W ostatniej akcji pierwszej odsłony gry Valencia miała rzut rożny. Mouctar Diakhaby uderzył piłkę głową, a Szczęsny wykazał się kapitalnym refleksem ratując Juventus przed stratą bramki. - Superheros - napisała argentyńska stacja Fox Sports.
Tym samym Szczęsny zrehabilitował się za słabszy występ we wcześniejszym spotkaniu z Manchesterem United, gdy w końcówce spotkania przy wyniku 1:0 nie najlepiej zachował się w dwóch sytuacjach, a Juventus przegrał to spotkanie 1:2. Gdyby nie to, to "Stara Dama" miałaby już zapewniony awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Juventus walczy o pierwsze miejsce w grupie. Pokonał Valencię 1:0 i był o krok od spełnienia celu, ale Manchester United pokonał Young Boys po golu Marouane'a Fellainiego z 91. minuty. Z tego względu "Stara Dama" musi w ostatnim meczu z Young Boys zdobyć co najmniej jeden punkt, by wygrać grupę - lub liczyć na to, że Manchester nie pokona Valencii.