Serwisy Lokalne
- Wrocław.sport.pl
- Warszawa.sport.pl
- Poznań.sport.pl
- Śląsk.sport.pl
- Łódź.sport.pl
- Kraków.sport.pl
- Trójmiasto.sport.pl
REKREACJA
skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Serwisy Lokalne
REKREACJA
skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Loris Karius ma za sobą najgorsze pół roku w karierze. Najpierw popełniał kuriozalne błędy w finale Ligi Mistrzów, a potem został wypożyczony na dwa lata do Besiktasu. W Turcji jednak również nie wiodło mu się najlepiej, bo Niemiec popełnił kilka kardynalnych błędów. W mediach pojawiłysię informacje, że klub nie jest zadowolony z formy bramkarza i ten już w styczniu może wrócić do Liverpoolu.
- Karius do świetny bramkarz. Miejmy nadzieję, że pozyskamy go na zasadzie transferu definitywnego - mówi prezes klubu Fikret Orman w rozmowie z tureckim dziennikiem "Harbele".
Fatalny błąd w debiucie i kuriozalna wpadka w meczu Ligi Europy z Malmoe wystarczyły do tego, by władze Besiktasu przedwcześnie chciały zakończyć wypożyczenie Lorisa Kariusa z Liverpoolu. Niemiec miał grać w barwach zespołu ze Stambułu przynajmniej do czerwca 2020 roku. Szefowie 4. zespołu obecnego sezonu ligi tureckiej mieli oddać piłkarza już w styczniu. Teraz okazuje się, że nie jest to prawda.- Wszystkie plotki na jego temat są nieprawdziwe. Karius musi dostać trochę czasu. Ma sporo pracy do wykonania - mówi prezes Besiktasu.
Robert Lewandowski narzeka na problemy z kolanem
Adrian Mierzejewski spadł z ligi chińskiej. Polak szuka nowego klubu
Reprezentacja Polski. Jerzy Brzęczek: Najważniejszy jest awans na Euro 2020
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
Kaspersky Beatz
0
Wy potraficie napisać choć jeden artykuł bezbłędnie?