Liga Mistrzów. Robert Lewandowski strzela dla Bayernu, ale to najgorszy bramkowy start od czterech lat [W Polu K]

Robert Lewandowski w dwóch ostatnich meczach strzelił dla Bayernu trzy bramki, ale i tak jest to jego najgorszy start od czterech lat. Bayern powoli wychodzi z kryzysu, ale robi to w trybie energooszczędnym.

W dwóch ostatnich meczach Bayern Monachium strzelił 5 bramek i sięgnął po komplet sześciu punktów. Wydaje się jednak że mecz z VfL Wolfsburg (3:1) zaciemnia obraz drużyny Niko Kovaca, bo już w spotkaniu z AEK Ateny znów oglądaliśmy drużyny wolną, grającą bez większego pomysłu, bez elementu zaskoczenia i przede wszystkim bardzo nerwowo reagującą na wydarzenia boiskowe.

 Bayernowi trudno było kreować podbramkowe sytuacje, a w pierwszej połowie zawsze czegoś brakowało w najważniejszym momencie akcji. Raz Thiago nie mógł posłać piłki do idealnie ustawionego Lewandowskiego, potem Polak zamiast dogrywać do Robbena, próbował kiwać rywali sam czy wywołał złość Holendra – opisuje SportBild.

Kicker dodaje, że Bayern ma ważne trzy punkty, które zostały zdobyte bez większego zaangażowania. Tak jakby ktoś włączył piłkarzom tryb energooszczędny.

Lewandowski najgorszy od czterech lat

Lewandowski zdobył jednak gola (strzelając do pustej bramki), który pozwolił mu wyprzedzić Eusebio i Inzaghiego i samodzielnie zajmować 10. miejsce w klasyfikacji wszech czasów Ligi Mistrzów. Warto również zaznaczyć, że mimo słabego początku, Lewandowski w 15 meczach sezonu 2018/2019 strzelił 11 bramek i zaliczył dwie asysty. 

Porównując ten dorobek z tym z poprzedniego sezonu można zauważyć, że Lewandowski strzela jednak znacznie mniej, bo 24 października 2017 roku miał na koncie aż 18 goli (13 Bayern, 5 reprezentacja Polski) - 17 meczów. Z kolei do 24 października 2016 roku miał tych goli 15 (10 Bayern i 5 kadra), a w analogicznym okresie w 2015 roku aż 23 bramki (17 Bayern i 6 reprezentacja).

Ostatni tak słaby start sezonu zdarzył się Robertowi Lewandowskiemu w 2014 roku. Wówczas 24 października miał na swoim koncie zaledwie 9 bramek, a aż cztery zostały strzelone Gibraltarowi w eliminacjach do mistrzostw Europy.

Gole LewandowskiegoGole Lewandowskiego Sport.pl

Lewandowski sobie nie radził 

O ile po ostatnim meczu Bundesligi niemieckie media rozpisywały się na temat doskonałej gry Roberta Lewandowskiego, to teraz znów mogą mieć małe pretensje do Polaka. I to nawet mimo strzelenia gola numer 47 w historii jego występów w Lidze Mistrzów.

Lewandowski znowu był apatyczny, nie potrafił poradzić sobie z obrońcami, którzy nie należą do ścisłej europejskiej czołówki. A jego statystyki pojedynków można wręcz nazwać koszmarnymi.

LewandowskiLewandowski Sport.pl

Bayern nerwowy

W Bayernie nadal jednak widać dużą nerwowość, która kilka razy objawiła się także w meczu z AEK Ateny. Piłkarze nie zawsze sobie ufają i często mają też dużo pretensji. Jak wtedy, gdy w 27. minucie spotkania Thiago miał doskonałą szanse na podanie do Roberta Lewandowskiego, a ten wpakowałby pewnie piłkę do pustej bramki. Hiszpan brazylijskiego pochodzenia jednak tego nie zrobił, czym lekko zdenerwował Polaka, który krzyknął w jego kierunku - "no podaj do mnie".

Chwilę potem to Lewandowski znalazł się pod ostrzałem Arjena Robbena. W 34. minucie Lewandowski przyjął piłkę na 25 metrze, ale nie był w stanie dobrze jej opanować (był atakowany przez trzech rywali) i stracił futbolówkę przy próbie indywidualnej akcji. Mocno zirytowało to Arjena Robbena, który wychodził sam na sam za bramkarzem. Holender zaczął mocno gestykulować w kierunku Polaka, że ten mu nie podał.

Środa z Polakami:

W środę czekają nas kolejne mecze Ligi Mistrzów, w których powinniśmy zobaczyć kilku Polaków. Już o godzinie 18.55 czeka nas debiut Henry'ego w Lidze Mistrzów, a jego Monaco zagra z Club Brugge. W tym spotkaniu powinniśmy obejrzeć Kamila Glika. W sumie w środę może zagrać aż pięciu Polaków. Relacja z tych meczów w Sport.pl - To jest Twój Live.

Środa LMŚroda LM Sport.pl

Więcej o:
Copyright © Agora SA