Zdjęcie trafiło do sieci kilka godzin przed wtorkowym spotkaniem półfinału Ligi Mistrzów pomiędzy Liverpoolem i Romą. Byli piłkarze rzymian pokazali środkowy palec pozując do zdjęcia na tle herbu The Reds.
Zarówno Pruzzo, jak i Conti, to legendy włoskiego zespołu. Pierwszy z nich rozegrał w jego barwach 240 spotkań, a drugi 304. Conti, który w 1982 roku wraz z reprezentacją Włoch zdobył mistrzostwo świata, postanowił wytłumaczyć się ze swojego zachowania, wydając oświadczenie za pośrednictwem włoskiej agencji prasowej.
"Moment prywatności, który nieświadomie został upubliczniony. W ciągu ostatnich dwudziestu pięciu lat starałem się przekazać moje wartości wszystkim tym, z którymi pracowałem, zaczynając od szacunku dla drużyny przeciwnej. Nigdy nie obraziłbym żadnego klubu, nie mówiąc już o społeczeństwie tak chwalebnym jak Liverpool. Mój szacunek do przeciwnika, któremu przed laty stawiałem czoła nie ulega żadnej wątpliwości" - napisał Conti.
Spotkanie Liverpoolu z Romą we wtorek o godz. 20:45. Relacja LIVE w Sport.pl.