Amerykański miliarder został prezesem rzymskiego klubu w 2012 roku. Pokonanie Barcelony i to w takim stylu jest zdecydowanie najszczęśliwszym dla niego momentem w tej roli.
I Pallotta dał temu wyraz. Na Piazza del Popolo, jednym z najbardziej znanych rzymskich placów, postanowił wykąpać się w fontannie. Kibice byli zachwyceni!
Katalońskie media znalazły winnego porażki. Włosi: Imperialna Roma! [OKŁADKI]
Trybuna prasowa na Stadio Olimpico oszalała ze szczęścia po zakończeniu meczu Roma - Barcelona
Maciej Szczęsny: Barcelona z ochotą na piwo, ale bez sił, by je otworzyć