Rykoszet pomógł Realowi Madryt strzelić dwa pierwsze gole w finale Ligi Mistrzów. Tak było przy pierwszy trafieniu Cristiano Ronaldo oraz przy golu z dystansu Casemiro. Brazylijczyk uderzył mocno, a piłka po drodze odbiła się od Samiego Khediry i zmyliła Gianluigiego Buffona.
Nie minęły trzy minuty, a bramkarz Juventusu trzeci raz wyciągał piłkę z siatki. Tym razem rykoszetu nie było, a Cristiano Ronaldo wykorzystał świetne podanie z prawego skrzydła od Luki Modricia.