Sławomir Peszko blisko nowego klubu. Ale ma też świetną ofertę z okręgówki

Sławomir Peszko jest blisko dołączenia do Wisły Kraków, od której otrzymał propozycję kontraktu, co potwierdził trener Artur Skowronek. Okazuje się jednak, że skrzydłowy ma także lepszą propozycję - z krakowskiej ligi okręgowej.
Zobacz wideo

We wtorek przedstawiciele Lechii Gdańsk poinformowali, że Sławomir Peszko ma wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu. Były reprezentant Polski długo nie musiał jednak czekać na ofertę z innego zespołu.

Wszystko wskazuje na to, że skrzydłowy wkrótce ponownie zostanie piłkarzem Wisły Kraków.  - Słyszałem o tym, że Sławek otrzymał wolną rękę w poszukiwaniu klubu. Rzeczywiście istnieje temat jego powrotu pod Wawel - powiedział ostatnio Artur Skowronek, trener Wisły.

Niespodziewana propozycja z ligi okręgowej

Według naszych informacji piłkarz otrzymał propozycję kontraktu do końca sezonu 2020/2021, czyli na 1,5 roku, ale jak pisze portal transfery.info na horyzoncie pojawiła się nowa propozycja, tym razem z ligi okręgowej! Wiele wskazuje na to, że jest ona nawet lepsza od tej Wisły Kraków. Chodzi tutaj o klub Wieczysta Kraków, którego sponsorem jest Wojciech Kwiecień, czyli krakowski biznesmen, który rok temu sponsorował kontrakt Peszki przebywającego na wypożyczeniu w Wiśle.

W Wieczystej pieniędzy nie brakuje, a występują tam piłkarze z przeszłością w ekstraklasie, jak Michał Miśkiewicz, Damian Buras, Bartosz Iwan, a trenerem jest Przemysław Cecherz. Obecnie Wieczysta zajmuje 2. miejsce w tabeli 2. grupy krakowskiej ligi okręgowej i po rundzie jesiennej traci tylko jeden punkt do Garbarni II Kraków.

Peszko dobrze radził sobie w Wiśle

Podczas swojego pobytu w Wiśle skrzydłowy demonstrował niezłą dyspozycję. W 14 wiosennych spotkaniach zdobył zdobył trzy gole i miał cztery asysty, w znacznym stopniu przyczyniając się do utrzymania krakowskiego zespołu w ekstraklasie.

W bieżącym sezonie w barwach Lechii piłkarz zagrał 18 ligowych spotkań, w których trzy razy trafiał do siatki i zapisał na swoje konto dwie asysty. Umowa skrzydłowego z Lechią obowiązuje do 30 czerwca 2020 roku, ale klub z Trójmiasta nie będzie mu robił żadnych przeszkód związanych z wcześniejszym rozwiązaniem kontraktu (oprócz niego klub chce się pozbyć Artura Sobiecha i Rafała Wolskiego).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.