Jarosław Niezgoda jest w tym sezonie jednym z najważniejszych piłkarzy Legii Warszawa. Nie zawsze gra w pierwszym składzie, ale regularnie strzela gole. W tym sezonie ma już ich 11 w 16 meczach ekstraklasy. A dołożył do tego jedną asystę. Dobra forma 24-letniego napastnika zaowocowała zainteresowaniem zagranicznych klubów. A transfer możliwy jest już w zimowym oknie transferowym.
W czwartek o możliwym transferze napastnika Legii poinformował Janekx89, użytkownik Twittera znany ze sprawdzonych informacji piłkarskich. Nieco później o możliwym odejściu Niezgody poinformował portal sport.tvp.pl. Zdaniem jego dziennikarzy, 24-latek zimą może trafić do Dinama Moskwa. Rosyjski klub, w którym występuje Sebastian Szymański, może zapłacić za niego nawet 4 mln euro.
Na tym się jednak nie kończy, bo według informacji rosyjskiego portalu futbik.com, zainteresowanie Niezgodą wyrażają także szefowie innego moskiewskiego klubu - CSKA. W jednym z najlepszych rosyjskich klubów Niezgoda miałby zastąpić Fiodora Czałowa. Król strzelców ubiegłego sezonu ligi rosyjskiej zimą może bowiem przenieść się do jednego z zespołów Premier League.
Transfer do Rosji nie jest jednak całkowicie przesądzony. Jak przyznał Marek Citko, agent piłkarza, zainteresowane są także inne kluby. - Rosja, Belgia, Niemcy, Włochy, USA - to kierunki, z których kluby kontaktują się z nami. Czy odejdzie z Legii? Każdy piłkarz jest na sprzedaż. Wszystko jest kwestią oferty - przyznał były piłkarz Legii w rozmowie z TVP Sport.