- Potrzebujemy zwycięstwa i wszystko pójdzie do przodu - mówił przed spotkaniem trener Piotr Stokowiec. Udało się. Po serii pięciu meczów bez wygranej Lechia w końcu zdobyła komplet punktów. W sobotę na własnym stadionie pokonała ŁKS 3:1. Dwie bramki zdobył Flavio Paixao, który dzięki temu został najskuteczniejszym obcokrajowcem w historii ekstraklasy (67 goli). Jednego gola dołożył Lukas Haraslin.
Zanim jednak zaczęła strzelać Lechia, trafił ŁKS. Goście prowadzili od 9. minuty. Zlatan Alomerovicia pokonał Jan Sobociński. Przewaga gospodarzy nie podlegała jednak dyskusji. Gdańszczanie mogli nawet wygrać wyżej, ale sędzia Wojciech Myć anulował dwa gole (Paixao i Rafała Wolskiego) i podyktowany wcześniej rzut karny (za faul na Filipu Mladenoviciu).
"VAR? W Polsce jesteśmy lepsi niż w Anglii czy w Niemczech"
Legia nie jest już liderem ekstraklasy
We wcześniejszych sobotnich spotkaniach Legia przegrała na wyjeździe z Pogonią Szczecin (1:3). I nie jest już liderem ekstraklasy. W tabeli przeskoczyła ją... Pogoń, która ma 31 punktów, o dwa więcej od Legii. Zwycięstwo odniosła też Korona, która na własnym stadionie pokonała Raków Częstochowa (3:0).
