Legia Warszawa zainteresowana piłkarzem z III ligi hiszpańskiej. Cena? 6 milionów euro

Jak informuje portal hoy.es Legia Warszawa interesuje się Adilsonem. Portugalski skrzydłowy to zawodnik CD Badajoz, klubu występującego na trzecim poziomie rozgrywkowym w Hiszpanii. Na drodze transferu może stanąć jednak wysoka klauzula odejścia, zapisana w kontrakcie piłkarza.

Po ośmiu rozegranych kolejkach CD Badajoz jest liderem Segunda División B (trzeci poziom rozgrywkowy w Hiszpanii). Do świetnych rezultatów osiąganych przez klub w ostatnich tygodniach mocno przyczynił Adilson (choć w jego oficjalnych statystykach widnieją jedynie 2 asysty).

Władze Badajoz są do tego stopnia zadowolone z formy prezentowanej przez 22-letniego skrzydłowego, że zaproponowały mu nowy kontrakt. W popisanej między stronami umowie znalazła się klauzula odstępnego w wysokości 6 milionów euro (wcześniej było to zaledwie 500 tys. euro). 

Adilson na celowniku Legii Warszawa? Za Portugalczyka trzeba zapłacić ogromne pieniądze

Jak twierdzi portal hoy.es wspomniana kwota może skutecznie odstraszyć bardziej zamożne kluby, które widziałyby Portugalczyka w swoich kadrach. Zdaniem hiszpańskich dziennikarzy zainteresowanie byłym zawodnikiem juniorskich drużyn AS Monaco wykazują: Real Betis, Slavia Praga oraz... Legia Warszawa. 

"Jeśli ktoś wyłoży na stół odpowiednie pieniądze, niewiele będzie zależeć już od nas. Jesteśmy jednak spokojni. Działania klubu są planowane z dwu-, trzyletnim wyprzedzeniem. Chcemy, by nasi gracze czuli się doceniani i kochani" - stwierdził dyrektor sportowy CD Badajoz Oscar de Paula, cytowany przez hoy.es.

Wspomniane 6 milionów euro wydaje się w przypadku Legii sumą abstrakcyjną. W letnim oknie transferowym na Łazienkowska trafili m.in.: Luquinhas (z Desportivo Aves za 400 tys. euro), Arvydas Novikovas (Jagiellonia Białystok, 300 tys. euro), Valeriane Gvilia (FC Luzern, 300 tys. euro) oraz Paweł Wszołek (bez odstępnego). Najwięcej - 800 tys. euro - wicemistrzowie Polski zapłacili za wykupienie Cafu, który trafił do drużyny wicemistrzów Polski w ramach wypożyczenia z FC Metz. Jak widać, żaden z wymienionych Materiał wideo, w którym znalazła się analiza letnich transferów Legii można zobaczyć poniżej

Zobacz wideo



 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.