Sensacyjna porażka Legii Warszawa! Mogła zostać liderem ekstraklasy

Wisła Płock pokonała Legię Warszawa 1:0 w zaległym meczu ekstraklasy. Wicemistrzowie Polski nie wykorzystali szansy awansu na pozycję lidera ligi.
Zobacz wideo

Była 40. minuta meczu w Płocku, gdy do rzutu wolnego ze znaczącej odległości podszedł Dominik Furman. Kapitan Wisły Płock zdecydował się na mocne uderzenie, które niespodziewanie sprawiło mnóstwo problemów Radosławowi Majeckiemu. Bramkarz Legii odbił piłkę przed siebie, a z bliska do siatki wbił ją Grzegorz Kuświk.

Jak się okazało, była to jedyna bramka w meczu w Płocku. Wisła, która w piątek przegrała w Lubinie z Zagłębiem aż 0:5, w środę okazała się lepsza od wicemistrzów Polski. Zespół Aleksandara Vukovicia miał szansę na awans na pozycję lidera, jednak zaprezentował się bardzo słabo i przegrał spotkanie w kiepskim stylu.

Dominik Nagy i Arvydas Novikovas zawiedli 

Przed przerwą legioniści nie stworzyli żadnej dogodnej okazji do zdobycia bramki. Dość powiedzieć, że pierwszy celny strzał drużyna Vukovicia oddała w 52. minucie za sprawą Jarosława Niezgody. Najlepsze okazje zmarnowali jednak wprowadzeni po przerwie Dominik Nagy oraz Arvydas Novikovas. Pierwszy znalazł się w sytuacji sam na sam z Thomasem Dahne, jednak uderzył piłkę nad bramką. Jeszcze gorzej "spisał się" Litwin, który w doliczonym czasie gry, nie trafił do bramki z trzech metrów po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

Legia Warszawa zagra z Cracovią, Wisła zagra z Wisłą

W następnej kolejce, w niedzielę, legioniści zagrają na wyjeździe z Cracovią. Tego samego dnia, o godz. 12:30, Wisła Płock podejmie Wisłę Kraków. Po ośmiu kolejkach Legia zajmuje 5. miejsce w tabeli z dorobkiem 14 punktów. Wisła Płock jest 11. z 10 "oczkami".

Więcej o:
Copyright © Agora SA