Goście objęli prowadzenie w 39. minucie, kiedy Pospisil zagrał wzdłuż pola karnego do niepilnowanego Klimali, który z najbliższej odległości strzelił na pustą bramkę. Pół godziny później na 2:0 podwyższył Imaz, który popisał się pięknym technicznym uderzeniem zza pola karnego.
Zagłębie jednak nie poddawało się. Ich zawziętość przyniosła efekty. Bramkę kontaktową zdobył Szysz. 21-latek w 70. minucie strzelał głową, choć był ustawiony plecami do bramki, a piłka niespodziewanie przelobowała bramkarza.
Wynik meczu ustalił Poręba, który nie trafił czysto w piłkę, ale i tak pokonał Węglarza. Tym samym Zagłębie zdobył swój drugi punkt w sezonie (wcześniej zremisowali z Cracovią). Jagiellonia ma już cztery punkty, bo wcześniej pokonała Arkę Gdynia, ale przegrała z Rakowem Częstochowa.