Jeszcze we wtorek przed południem wydawało się, że Artur Skowronek zostanie nowym trenerem Wisły Płock. Władze "Nafciarzy" poszukują nowego szkoleniowca po tym, jak Leszek Ojrzyński zrezygnował z pracy z powodów osobistych. Okazuje się jednak, że Skowronek zdecydował się na pozostanie w Stali Mielec, którą zamierza wprowadzić do najwyższej klasy rozgrywkowej. - Trener PGE FKS Stal Mielec Artur Skowronek oświadczył, że nie skorzysta z możliwości przeniesienia do ekstraklasowej Wisły i będzie kontynuował pracę przy Solskiego 1 - czytamy w oficjalnym komunikacie pierwszoligowego klubu. Władze zespołu z Płocka muszą więc szukać dalej.
Według informacji "Przeglądu Sportowego", Wisła Płock ma już kolejnego kandydata, także z pierwszej ligi, do przejęcia drużyny po Ojrzyńskim. Chodzi o Mariusza Pawlaka z Olimpii Grudziądz. W przeciwieństwie do Skowronka, za niego nie trzeba będzie płacić miliona złotych odstępnego. Nie wiadomo jednak, jak potoczą się negocjacje z władzami pierwszoligowca, z którego w przeszłości do Wisły przeszedł m.in. trener Marcin Kaczmarek, obecnie prowadzący Widzew Łódź. - Ewentualną ofertę dla Mariusza Pawlaka ze strony Wisły Płock lub jakiegoś innego klubu będziemy rozważać, jak się pojawi - powiedział w rozmowie ze wspomnianym dziennikiem prezes Olimpii Grudziądz, Tomasz Asensky.
Pawlak poza Olimpią w przeszłości pracował także w Chojniczance Chojnice, Gryfie Wejherowo i GKS Bełchatów. Największe sukcesy osiągnął z tym pierwszym, a także z obecnym klubem - z obydwoma zaliczył bowiem awans z II do I ligi.