Legia nie pożegnała Radovicia, Kucharczyka i Malarza nie ze swojej winy? "Każdy dostał propozycję"

- Brak pożegnania dla Kucharczyka, Radovicia i Malarza? Osobiście bardzo chciałbym, aby cała trójka zasłużonych dla Legii piłkarzy miała okazję godnego pożegnania. Z moich informacji wynika nawet, że każdy z nich otrzymał taką propozycję - powiedział Aleksandar Vuković, trener Legii Warszawa, która w sobotę na Łazienkowskiej wygrała sparing z Pogonią Siedlce (6:0).

Arkadiusz Malarz, Michał Kucharczyk, Miroslav Radović. Nazwiska tych piłkarzy skandowali kibice Legii Warszawa podczas sobotniego sparingu z Pogonią Siedlce. Przypomnijmy, że to zawodnicy, których już w Legii nie ma - wraz z końcem czerwca wygasły ich kontrakty, a klub nie zdecydował się przedłużyć. - Zawsze marzyłem, że jak już będę odchodził z Legii, to będzie jakieś fajne pożegnanie, pełny stadion, będę mógł wyjść z rodziną do kibiców, pomachać im. To najbardziej boli, że nie pozwolono mi godnie się pożegnać - mówił niedawno Radović w rozmowie z serwisem Legia.Net.

Okazuje się jednak, że takie pożegnanie mogło mieć miejsce. - Kucharczyk Radović, Malarz? Osobiście bardzo chciałbym, aby cała trójka zasłużonych dla Legii piłkarzy miała okazję godnego pożegnania. Z moich informacji wynika nawet, że każdy z nich otrzymał taką propozycję. Że pojawiła się taka inicjatywa w klubie. Więcej na ten temat nie mogę powiedzieć, ale wiem jedno: w Legii pracują ludzie, którzy wiedzą, iż tacy zawodnicy zasługują na pożegnanie przed meczem albo zorganizowanie dla nich specjalnego spotkania oraz podziękowanie im za to, co zrobili - powiedział Aleksandar Vuković. I po chwili dodał: - Kucharczyk, Radović i Malarz muszą być świadomi, że - tak jak ja - zawsze będą coś znaczyć dla Legii. To większa wartość niż wszystko inne.

Zobacz wideo

Vuković: Fajnie, oni też potrzebują wsparcia

Po sparingu kibice skandowali też nazwisko Radosława Majeckiego. - Wiem, że nasz bramkarz również otrzymał słowa otuchy. Bardzo fajnie. Będę namawiał kibiców, aby poza wspominaniem byłych graczy Legii, pamiętali też o aktualnych piłkarzach. Oni też potrzebują wsparcia, a dla młodzieży jest to szczególnie istotne - przyznał Vuković, którego Legia w sobotę pokonała Pogoń Siedlce aż 6:0. W czwartek rozpocznie zmagania w pucharach: w II rundzie eliminacji do Ligi Europy zmierzy się na wyjeździe z gibraltarskim College Europa.

- Z College Europa powtórka wyniku z Pogonią? Nie chciałbym takiego podejścia. Dzisiaj, przez pół godziny, wyglądaliśmy średnio. Zresztą kilka zespołów w przeszłości przejechało się na lekceważeniu rywali. Dlatego nie ma o tym mowy. Nie możemy myśleć o tym dwumeczu jak o sparingach. To byłoby i niebezpieczne, i niepoważne - podkreślił Vuković. Początek pierwszego meczu Legii z College Europa w czwartek o 20.30.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.