300 tys. euro - tyle, zdaniem "Przeglądu Sportowego", Jagiellonia Białystok otrzyma za Arvydasa Novikovasa. Kwota od tej pierwotnie oferowanej (250 tys.) różni się co prawda nieznacznie, ale dla białostoczan i tak jest propozycją atrakcyjną biorąc pod uwagę to, że umowa 28-latka kończy się za pół roku. Zimą do Legii mógłby on więc przejść za darmo.
Novikovas będzie czwartym letnim transferem Legii. Wcześniej do drużyny Aleksandara Vukovicia trafili bramkarz Wojciech Muzyk, obrońca Igor Lewczuk i pomocnik Walerian Gwilia. Novikovas będzie więc pierwszym wzmocnieniem ofensywy wicemistrzów Polski. I to wzmocnieniem nie byle jakim. W ubiegłym sezonie 47-krotny reprezentant Litwy prezentował bowiem wysoką skuteczność - w 40 meczach strzelił 9 goli, do których dołożył 6 asyst.
Poza wspomnianą kwotą transferu, wynoszącą 300 tys. euro, w umowie Legii z Jagiellonią zawarte zostaną różne klauzule. Jedna z nich będzie mówić o bonusie, który warszawiacy będą musieli wypłacić białostoczanom w przypadku zdobycia mistrzostwa Polski z Novikovasem w kadrze.