- Chciałem podziękować za te lata gry w moim klubie. Dziękuję, że pozwoliliście być częścią tego wspaniałego klubu. Dziękuję wszystkim ludziom związanym z Legią; pracownikom, trenerom i kolegom z drużyny, dziękuję trenerom i zawodnikom drugiej drużyny - napisał Arkadiusz Malarz na Twitterze. - Zawsze będę trzymał kciuki i kibicował Legii. Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia - dodał.
Legia Warszawa chciała zatrzymać Malarz w klubie, ale w roli trenera akademii. 38-letni bramkarz nie zamierza jednak kończyć sportowej kariery. Jego przyszłość nie jest jeszcze znana. Nieoficjalnie mówi się, że Malarz zostanie w ekstraklasie i trafi do Wisły Płock, z którą prowadzi rozmowy.
Arkadiusz Malarz trafił do Legii Warszawa w 2015 roku z GKS-u Bełchatów. W barwach warszawskiego klubu rozegrał 138 meczów. Występował z Legią w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Był jednym z jej najlepszych piłkarzy.
- Podjęliśmy decyzję o nieprzedłużaniu kontraktu z Arkiem, ale bardzo doceniamy nie tylko jego zasługi, ale i charakter oraz zaangażowanie, dlatego chcemy, aby dalej był częścią Legii, przekazywał swoją wiedzę młodym zawodnikom i budował przyszłość klubu. Rozumiemy jednak jego ambicję sportową i decyzję, że wciąż chce realizować się jako zawodnik. Szanujemy to, więc na dzisiaj dziękujemy za wszystko i życzymy mu powodzenia - przyznał Radosław Kucharski, dyrektor sportowy Legii na oficjalnej stronie internetowej klubu.