20-letni talent w Legii Warszawa. Pierwszy transfer wicemistrzów Polski

Wojciech Muzyk jest wychowankiem Czarnych Olecko, skąd w 2015 roku trafił do MKS-u Ełk. Ostatnie dwa i pół roku 20-letni bramkarz spędził już w Olimpii Grudziądz, z którą w minionym sezonie wywalczył awans do Fortuna 1. Ligi. Muzyk w minionych rozgrywkach wystąpił w 29 meczach, w których dziewięciokrotnie zachowywał czyste konto.

- Nikt nie przychodzi po to, żeby siedzieć na ławce czy na trybunach. Ja przede wszystkim zamierzam bardzo ciężko pracować, na każdym treningu jak najwięcej czerpać od trenera Krzysztofa Dowhania, bo chyba każdy wie, że to najlepszy specjalista od bramkarzy w Polsce. Chciałbym zawalczyć o miejsce w składzie. Przeskok na pewno będzie bardzo duży, ale ja się tego nie boję. Przychodzę z czystą głową, chcę zrobić wszystko najlepiej jak potrafię i wierzę, że poczuję tę szatnię, co na pewno ułatwi mi pracę na treningach – powiedział Muzyk w rozmowie z oficjalną stroną klubu.

- Wojtka obserwowaliśmy już od dłuższego czasu, jeździliśmy na jego mecze, oglądaliśmy go na żywo. Uważamy, że jest to piłkarz o bardzo dużym potencjale. Wierzymy w jego umiejętności, chcemy aby rozwijał się w naszym klubie i liczymy na to, że zrealizuje pokładane w nim nadzieje - mówi szef skautingu Legii Warszawa, Tomasz Kiełbowicz.

Muzyk jest pierwszym letnim wzmocnieniem wicemistrzów Polski. Wcześniej Legia zdecydowała się na wykupienie Cafu, który występował przy Łazienkowskiej w poprzednim sezonie na zasadzie wypożyczenia.