Kacper Kozłowski w październiku skończył 15 lat. Jest wychowaniem Bałtyku Koszalin, z którego trafił do Pogoni Szczecin. W niedzielę środkowy pomocnik może zadebiutować w ekstraklasie. I to w meczu z Legią Warszawa przy Łazienkowskiej - informuje "Przegląd Sportowy". Młodego piłkarza już teraz obserwują czołowe kluby najmocniejszych lig w Europie. Wśród nich są m.in. Juventus, Manchester United czy Everton.
Kozłowski to jednym z najzdolniejszych zawodników młodego pokolenia w Polsce. W grudniu pojechał na testy do Bayeru Leverkusen, ale nie zdecydował się na przeprowadzkę do Niemiec. Najpierw chciał zadebiutować w ekstraklasie i wszystko wskazuje na to, że uda mu się to już w niedzielnym meczu z Legią. Pogoń ma iluzoryczne szans na zajęcie czwartego miejsca w ekstraklasie, które da awans do eliminacji Ligi Europy, więc Kosta Runjaić, trener szczecińskiego klubu, chce w ostatnich kolejkach stawiać na młodzież. Przykłady Jakuba Piotrowskiego i Sebastiana Walukiewicza pokazują, że warto.
Pogoń Szczecin zajmuje ósme miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy po 34. kolejkach. Zespół Runjaicia zdobył 47 punktów. Legia Warszawa jest liderem ekstraklasy, walczy o mistrzostwo Polski. Na dwie kolejki przed końcem sezonu ma 66 punktów. Punkt więcej od drugiego w tabeli Piasta Gliwice i trzy od trzeciej Lechii Gdańsk.