Lech - Legia. Aleksandar Vuković powiedział wprost, kto zastąpi w Poznaniu pauzujących za kartki legionistów

- Zagra Inaki Astiz, zagra Cafu. Nie będziemy nic kombinować, wymyślać. To są zawodnicy, którzy naturalnie są w stanie zastąpić tych piłkarzy, z których nie będę mógł skorzystać - odpowiedział wprost Aleksandar Vuković zapytany o to, kto zastąpi w Poznaniu pauzujących za kartki Andre Martinsa i Artura Jędrzejczyka. Początek meczu Lech - Legia w środę o 20.30.
Zobacz wideo

- Jedni wracają do treningów - Michał Kucharczyk, Adam Hlousek, inni jeszcze nie jak Mateusz Wieteska, a jeszcze inni wypadają jak Kasper Hamalainen - zaczął przedmeczową konferencję Aleksandar Vuković. - Ale są zawodnicy blisko składu, którzy mocno pracują i to naturalna sytuacja, że kiedy jedni wypadają, oni dostaną szansę - dodał trener Legii.

Aleksandar Vuković w Poznaniu nie będzie mógł skorzystać także z pauzujących za żółte kartki Andre Martinsa i Artura Jędrzejczyka. - Zagra Inaki Astiz, zagra Cafu. Nie będziemy nic kombinować, wymyślać. To są zawodnicy, którzy naturalnie są w stanie zastąpić tych piłkarzy, z których nie będę mógł skorzystać - odpowiedział wprost Vuković.

A potem mówił o Lechu: - Na pewno mobilizacji na mecz z Legią im nie zabraknie. Lech pokazał ostatnim występem [3:3 z Jagiellonią], że to drużyna, która nie ma wyjścia - musi grać w piłkę. Spodziewam się trudnej rywalizacji, bo tabela nie ma większego znaczenia. Każda drużyna w ekstraklasie może nagle zagrać bardzo dobry mecz, a zwłaszcza, kiedy przeciwnik nie jest na to przygotowany.

- Dopiero teraz dowiaduję się, że w Poznaniu będzie mała frekwencja, ale nie zajmuję się tą kwestią. To nie będzie łatwy mecz i to niezależne od okoliczności czy sytuacji w poznańskim klubie. Skupiamy się na tym, co sami musimy zrobić. Najważniejsze to wygrać z Lechem, ale potem zostaje jeszcze pięć trudnych spotkań. Musimy być tego świadomi. I jesteśmy - zakończył Vuković. Początek meczu z Lech - Legia w środę o 20.30.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.