Ekstraklasa. Ricardo Sa Pinto skomentował porażkę Legii z Lechem

- Lech nie zrobił wystarczająco dużo, by to spotkanie wygrać. Tym bardziej szkoda, że nie potrafiliśmy tego meczu zremisować - powiedział Ricardo Sa Pinto, trener Legii Warszawa, która w sobotę przegrała 0:2 z Lechem w Poznaniu.
Zobacz wideo

-  Mogliśmy lepiej kontrolować grę. Staraliśmy się grać dobrze, nie było źle do 16. metra, ale potem nie podejmowaliśmy dobrych decyzji, wiele podań było niecelnych, w niektórych sytuacjach mogliśmy reagować lepiej. O wyniku zadecydowały detale. Bo Lech także nie stworzył wielu dogodnych sytuacji bramkowych. Drugą bramkę zdobył z rzutu karnego - analizował przyczyny porażki Sa Pinto. 

Po czym dodał: - Lech nie zrobił wystarczająco dużo, by to spotkanie wygrać, nie był od nas lepszy. Tym bardziej szkoda, że nie potrafiliśmy tego meczu zremisować. Wracamy przegrani, jest nam przykro. Dla nas druga porażka z rzędu jest nie do zaakceptowania, ale moi piłkarze to profesjonaliści.

Legia wciąż zajmuje drugie miejsce w tabeli. Jeśli jednak w sobotę wieczorem Lechia wygra z Wisłą Kraków, jej strata do lidera urośnie do siedmiu punktów. W następnej kolejce ekipa Sa Pinto zagra u siebie z Miedzią Legnica (1 marca, godz. 20.30), Lech podejmie z kolei Arkę Gdynia (3 marca, godz. 18).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.