Lech Poznań rozgromiony! Takiej porażki nie poniósł od 2,5 roku!

Piątkowy mecz w Gliwicach miał być dla Lecha Poznań okazją do rehabilitacji za zeszłotygodniową porażkę z Zagłębiem Lubin (1:2) przed własną publicznością. Miał, ale okazał się jeszcze większą wtopą i kompromitacją.

Piast na własnym stadionie zagrał kapitalnie i rozbił drużynę Adama Nawałki. Strzelanie rozpoczęło się w 31. minucie. Wtedy to gospodarze przeprowadzili składną akcję, która zakończyła się dokładnym dośrodkowaniem Martina Konczkowskiego i precyzyjnym uderzeniem głową Piotra Parzyszka.

W przerwie, w rozmowie z reporterką Canalu+, Tymoteusz Klupś zapowiadał, że lechici rzucą się do odrabiania strat i powalczą o trzy punkty. Było jednak dokładnie odwrotnie. To Piast wciąż atakował i otrzymał za to pokaźną nagrodę.

W 53. minucie kuriozalnego gola strzelił Jorge Felix. Najpierw, po lewej stronie pola karnego, piłkę przed opuszczeniem boiska uratował Mikkel Kirkeskov. Obrońca Piasta zagrał ją do środka, gdzie znajdował się Parzyszek. Jednak napastnik gospodarzy zamiast zdobyć bramkę, przewrócił się. Dwóch obrońców Lecha tak nieporadnie wybijało piłkę z linii bramkowej, że kopnęło ją pod nogi Felixa, który bez problemu skierował ją do siatki.

W 66. minucie było już 3:0. Tym razem Jasmina Buricia kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego pokonał Kirkeskov. Wynik spotkania pięć minut później ustalił Joel Valencia. Ekwadorczyk wykończył akcję składającą się z dośrodkowania z prawej strony i zgrania głową przez Parzyszka. Po raz ostatni Lech na wyjeździe stracił cztery gole 2,5 roku temu!

Goście w doliczonym czasie gry mieli okazję do zmniejszenia rozmiarów porażki. Mieli, jednak bramkarz Piasta doskonale wyczuł i obronił rzut karny wykonywany przez Pedro Tibę.

Przez porażkę w Gliwicach Lech spadł na 7. miejsce w tabeli. Drużyna Nawałki traci 12 punktów do prowadzącej Lechii, która w sobotę wieczorem zagra na wyjeździe z Koroną Kielce. Piast natomiast awansował na 4. miejsce ze stratą 11 punktów do gdańszczan.

W następnej kolejce Lech podejmie u siebie Legię (sobota, 20.30). Dzień wcześniej Piast zagra na wyjeździe z Arką Gdynia.