Fiorentina jest bardzo zainteresowana sprowadzeniem Szymona Żurkowskiego z Górnika Zabrze. Włosi chcą już teraz kupić przebojowego skrzydłowego, ale piłkarz trafiłby do Włoch dopiero po zakończeniu tego sezonu.
Górnik Zabrze zarobiłaby na transferze 3,7 miliona euro. Dodatkowe 1,3 miliona euro miałoby trafić na konto drużyny z Ekstraklasy w postaci bonusów, które byłyby uzależnione od indywidualnych wyników piłkarza. Piłkarz ma podpisać kontrakt już w przyszłym tygodniu, ale cała operacja transferowa będzie dokonana latem.
Żurkowski to czołowy pomocnik LOTTO Ekstraklasy, a także lider reprezentacji U-21, która wywalczyła awans Euro 2019. Pomocnik rozegrał 21 spotkań w tym sezonie. Jego dorobek to cztery gole i trzy asysty. Jego rozwój bacznie monitorują skauci Milanu, Fiorentiny oraz Juventusu.
Fabio Paratici, dyrektor sportowy Juventusu przyznał, że Stara Dama obserwuje jednego z Polaków. Gdy został spytany o Żurkowskiego, to tylko się wymownie uśmiechnął i powiedział, że to: "wyróżniający się piłkarz w swojej kategorii wiekowej". Okazuje się jednak, że Juventus nie włączył się do walki o piłkarza.
