Wisła Kraków. Tomasz Jażdżyński: Do udzielenia pożyczki motywowała mnie miłość i wstyd

- Do udzielenia pożyczki motywowała mnie miłość i wstyd - powiedział Interii Tomasz Jażdżyński, który jako trzeci zdecydował się pożyczyć Wiśle Kraków ponad milion złotych.
Zobacz wideo

- Do udzielenia pożyczki motywowała mnie miłość i wstyd. Tej pierwszej nie muszę uzasadniać. A wstyd? Wisłę ostatnio ratują były prezes Legii czy przyjaciele z Gorlic, więc głupio by było, aby do akcji nie włączył się też z poważnymi środkami ktoś z Krakowa - powiedział Interii Tomasz Jażdżyński.

Jakub Błaszczykowski, Jarosław Królewski i Jażdżyński pożyczają klubowi po 1,33 mln zł. Oznacza to, że w praktyce przejmują dowodzenie nad klubem. 4 mln złotych pozwolą Wiśle spłacić wszystkie zaległości wobec piłkarzy.

"W dniu 14 stycznia 2019 r. podpisane zostały umowy na mocy których Wisła Kraków SA pozyskała finansowanie w wysokości 4 milionów złotych, które będzie dostępne w ciągu kilku dni. Na okres konieczny do wypracowania rozwiązania mającego uratować sekcję piłki nożnej Towarzystwo Sportowe Wisła Kraków powstrzyma się od bieżącego wpływu na zarządzanie Spółką Akcyjną" - informuje klub.

O tym, że Błaszczykowski i Królewski pożyczą Wiśle pieniądze, wiedzieliśmy od kilku dni. Tożsamość trzeciej osoby była do tej pory trzymana w tajemnicy. Jest nią Tomasz Jażdżyński, obecnie prezes Gremi Media SA, współzałożyciel firmy Veneo, a w przeszłości prezes m.in. Interia.pl SA, Bankier.pl SA i GG Network SA.

Wisła Kraków już w tym tygodniu może odzyskać licencję

- Wygląda na to, że zmierzamy bezpiecznie do brzegu - słyszmy z otoczenia Polskiego Związku Piłki Nożnej, gdzie pytamy o to, czy i ewentualnie kiedy Wisła Kraków odzyska licencję na grę w ekstraklasie.

- Żaden deadline nie został wyznaczony. Jeśli w Wiśle spełnią nasze wymogi jutro, to my odwiesimy jej licencję pojutrze, jeśli 15 lutego, zrobimy to 16. Ciężar dowodowy spoczywa na klubie, oni wiedzą, jaki mają harmonogram, jak wyglądają przepisy. Ich sprawa, kiedy to załatwią - mówił Krzysztof Rozen, przewodniczący działającej przy PZPN Komisji Licencyjnej, na spotkaniu z dziennikarzami, do którego doszło pod koniec zeszłego tygodnia. Niewykluczone, że zaraz dojdzie do kolejnego, bo z naszych informacji wynika, że w piątek odbędzie się następne posiedzenie, na którym Komisja Licencyjna pochyli się nad sprawą Wisły.

PZPN zawiesił licencję dla Wisły na początku stycznia. Powodem było zamieszanie ze zmianami właścicielskimi w piłkarskiej spółce, o których klub nie informował związku. Wisłę miały przejąć „fundusze inwestycyjne” Alelega i Noble Capital Partners, za którymi stali Vanna Ly i Mats Hartling. Według Towarzystwa Sportowego, które przekazało im udziały, nie spełnili jednak warunków umowy. W miniony piątek uchylono jeden z punktów, przez który zawieszono licencję. Równocześnie poinformowano, że... są inne powody - m.in. brak wiarygodnej prognozy finansowej - przez które ona nie może zostać przywrócona. Klub niemal od razu zobowiązał, że złoży dodatkowe wyjaśnienia, a prezes Rafał Wisłocki - jeśli zajdzie taka potrzeba - ponownie stawi się przed Komisją Licencyjną.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.