Minister sprawiedliwości skomentował sytuację w Wiśle Kraków

- Mamy wiedzę o możliwości popełnienia dalej idących przestępstw - powiedział Zbigniew Ziobro podczas wtorkowej konferencji prasowej.
Zobacz wideo

Minister sprawiedliwości skomentował trudną sytuację Wisły podczas wtorkowego spotkania z dziennikarzami. Kilka godzin przed konferencją do klubu Wisła S.A. i Towarzystwa Sportowego Wisła weszła policja.

Prokuratura Okręgowa w Krakowie rozpoczęła śledztwo w sprawie nieprawidłowości, których miały się dopuścić zarządy Wisły i TS-u. Śledztwo ma poprowadzić Jan Kościsz, prokurator, który 20 lat temu oskarżał Pawła M. pseudonim "Misiek", przywódcę kiboli Wisły Kraków - informuje portal eurosport.tvn24.pl. RMF FM podaje, że w Krakowie została przeprowadzona gigantyczna akcja krakowskiej policji i prokuratury. We wtorkowy poranek przed budynkiem TS Wisła stało kilka radiowozów. Do środka weszli funkcjonariusze wraz z psem tropiącym.

Zbigniew Ziobro skomentował sytuację Wisły Krakow

- Prokurator nie jest od tego, by zajmować się każdą firmą w Polsce, która jest źle zarządzana i wchodzi w stan upadłości. Rolą prokuratury nie jest zajmowanie się upadłością. Prokuratura zaczyna działać, kiedy dochodzą do niej informacje o wysokim prawdopodobieństwie popełnionych przestępstw, np. gospodarczych, poparte materiałem dowodowym. Taki materiał dowodowy w pewnym momencie został przez prokuraturę dostrzeżony i zebrany i dał podstawę do kolejnych działań - przyznał minister sprawiedliwości podczas wtorkowej konferencji prasowej.

I dodał: Mamy wiedzę o możliwości popełnienia dalej idących przestępstw, ale to nie znaczy, że ta wiedza na ten moment jest wystarczająca, by uruchamiać inne czynności. Będą uruchomione wtedy, kiedy prokurator będzie miał procesowe dowody pozwalające na podjęcie kolejnych działań.

Policja i CBŚP w klubie. Funkcjonariusze odwiedzili 15 lokali w tym mieszkanie Marzeny Sarapaty

We wtorek nad ranem policja i funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji pojawili się w budynkach Wisły Kraków i Towarzystwa Sportowego. - Śledztwo zostało wszczęte 31 grudnia. Dotyczy działania na szkodę spółki - tłumaczy Sport.pl rzecznik Prokuratury Okręgowej.

Jak ustaliliśmy, akcja Komendy Wojewódzkiej Policji i Centralnego Biura Śledczego Policji objęła 15 lokali na terenie całego miasta, w tym siedziby Wisły i TS, a także lokale prywatne i działalności gospodarcze. Jak poinformował na Twitterze dziennikarz TVN Szymon Jadczak, jednym z adresów, który mieli odwiedzić funkcjonariusze, było mieszkanie byłej prezes Wisły Marzeny Sarapaty.

Władze Wisły Kraków przekazały 40 tys. złotych w gotówce kibolom

- Po meczu z Lechem władze Wisły dały w gotówce 40 tys. złotych przedstawicielom SKWK (Stowarzyszenie Kibiców Wisły Kraków). Kibole przyszli po kasę w towarzystwie wysoko postawionych Sharksów (bojówka Wisły Kraków) - napisał na Twitterze Szymon Jadczak, dziennikarz "Superwizjera" TVN. Wcześniej kulisy tej sprawy przedstawił na antenie TVN24. - Klub w sobotę rozwiązał wszelkie umowy z SKWK. Śledczy będą wyjaśniali, za co właściwie Wisła płaciła kibicom i czy wypłacenie im pieniędzy po spotkaniu z Lechem nie naraziło na szkodę interesów innych wierzycieli - czytamy artykule na portalu TVN24.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.