Wisła Kraków nie zapłaciła piłkarzom. Pieniądze dostała firma męża byłej prezes i kibice
Marzena Sarapata tuż przed odejściem ze stanowiska prezesa Wisły Kraków wydała 400 tys. zł, które do kasy klubu wpłynęło po meczu ligowym z Lechem Poznań. Portal sport.interia.pl dowiedział się, na co przeznaczono pieniądze.
Sarapata z funkcji prezesa Wisły zrezygnowała tuż przed świętami Bożego Narodzenia. W piątek złożyła także rezygnację z funkcji prezesa zarządu Towarzystwa Sportowego Wisła Kraków . Zanim podjęła tę decyzję, wydała 400. tys zł, które do klubowej kasy wpłynęło po meczu ligowym z Lechem Poznań.
Jak wynika ze śledztwa przeprowadzonego przez portal sport.interia.pl dużą część zysku z meczu z Lechem, bo aż 60 tys. zł, Sarapata przelała na konto firmy swojego męża, za drukowanie magazynu "R22". 300 tys. trafiło natomiast na konto Stowarzyszenia Kibiców Wisły Kraków.
Jak podkreśla Michał Białoński, dziennikarz portalu, który poinformował o wydatkach Wisły, Sarapata miała podstawę do przelania kibicom pieniędzy, ale źle rozłożyła priorytety. W momencie, w którym klubowi grozi upadek, a większość zawodników w ciągu najbliższych kilku dni może odejść za darmo, szefowa firmy powinna przeznaczyć chociaż część zarobków na wypłacenie zaległych pensji piłkarzom.
Niektórzy zawodnicy już złożyli wnioski o uregulowanie należności. M.in. Zoran Arsenić 1 stycznia będzie mógł podpisać kontrakt z nowy klubem. Jego umowę mogą jednak uratować kibice .
Stowarzyszenie Kibiców Wisły Kraków wydało oświadczenie
Po artykule opublikowanym przez portal sport.interia.pl, SKWK wydało specjalne oświadczenie.
"Informacja podawana w serwisie interia.pl w artykule Michała Białońskiego z dnia 30.12.2018 jest nieprawdziwa" - czytamy w komunikacie, w którym pojawiły się także screeny z konta bankowego SKWK.
Wisła Kraków. Były członek zarządu TS Wisła Kraków podważa przelew od właścicieli
Były członek zarządu Towarzystwa Sportowego Wisła Kraków Rafał Wisłocki podważa na Twitterze prawidłowość potwierdzenia przelewu, jaki miał otrzymać krakowski klub.
Zamieszanie wokół Wisły Kraków trwa. Jak poinformował w sobotę popołudniu dziennikarz "Przeglądu Sportowego" Piotr Wołosik, krakowski klub otrzymał przelew od nowych właścicieli. Informację tę niedługo później przekazał również dziennikarz RMF FM, Marek Balawajder. Tymczasem były członek zarządu Towarzystwa Sportowego Wisła Kraków Rafał Wisłocki wrzucił na Twitterze zdjęcie potwierdzenia przelewu, podważając jego wiarygodność.
Wisła Kraków. Mats Hartling informuje: Przelew zostanie potwierdzony
W sobotę, po godzinie 17, Wisła Kraków SA opublikowała na Twitterze oświadczenie Matsa Hartlinga - szwedzkiego biznesmena, który ma zostać mniejszościowym udziałowcem klubu.