Ekstraklasa. Wisła Kraków upadnie? Potencjalni inwestorzy wycofali się z przejęcia klubu

"Potencjalni inwestorzy: W. Kwiecień, W. Włodarski, Dasta Invest i Antrans podjęli decyzję o rezygnacji z planów przejęcia Wisły Kraków SA. Po przeprowadzeniu audytu uznali, że jest to wyzwanie przekraczające ich możliwości" - czytamy na Twitterze Wisły Kraków.
Zobacz wideo

13-krotny mistrz Polski jest na krawędzi. Wisła Kraków, która od kilkunastu miesięcy tonie w długach, może w niedługim czasie przestać funkcjonować. Nadzieją na uratowanie "Białej Gwiazdy" miało być porozumienie czwórki inwestorów - Wiesława Włodarskiego, Wojciecha Kwietnia oraz firm Dasta Invest i Antrans.

Wiadomo już jednak, że ten kwartet Wisły nie przejmie. Krakowski klub poinformował o tym za pośrednictwem Twittera. Wg portalu sport.lovekrakow.pl, biznesmeni mieli podjąć decyzję na podstawie wyników przeprowadzonego niedawno w klubie audytu. Jego wyniki mają być bardzo złe, a Wisła ma chylić się ku upadkowi. Długi klubu mają wynosić już ponad 30 mln złotych!

Jak dodał też "Sport" długi nie były jedynym problemem przy ewentualnym przejęciu Wisły. "Potencjalni inwestorzy nigdy nie doszli do pełnego porozumienia w kwestii podziału władzy, obowiązków i korzyści z przejęcia klubu. Nie pomagał fakt, że rozwiązania trzeba było znaleźć bardzo szybko" - czytamy.

"Potencjalni inwestorzy: W. Kwiecień, W. Włodarski, Dasta Invest i Antrans podjęli decyzję o rezygnacji z planów przejęcia Wisły Kraków SA. Po przeprowadzeniu audytu uznali, że jest to wyzwanie przekraczające ich możliwości. Kontynuowane są rozmowy z pozostałymi podmiotami" - czytamy w oświadczeniu Wisły Kraków.

Oświadczenie wydali też niedoszli inwestorzy.

Pomoc Włodarskiego i jego firmy FoodCare były dla Wisły jedną z ostatnich nadziei n przetrwanie. - Zdecydowałem się pomóc Wiśle, jej kibicom, sprawić, by Kraków nie stracił takiej legendy, jaką jest ten klub. Myślę, że to też będzie bardzo ważne dla miasta. Dla mnie osobiście również jest to bardzo ważna sprawa - powiedział w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Włodarski. FoodCare już wcześniej rozważało przejęcie jednego z najbardziej utytułowanych polskich klubów.

Wg informacji "Sportu" już w poniedziałek zawodnicy Wisły, którzy na razie cierpliwie czekali na rozwój sytuacji, zaczną składać wnioski o wypłacenie zaległych pieniędzy. Wszystko wskazuje na to, że jeśli klub w cudowny sposób nie znajdzie nowego, chętnego inwestora, Wisła Kraków upadnie.

Więcej o:
Copyright © Agora SA