Ekstraklasa. Piast Gliwice - Legia Warszawa. Wymęczona wygrana mistrzów Polski

Legia Warszawa pokonała Piasta Gliwice 3:1 w meczu czwartej kolejki LOTTO Ekstraklasy.

W 85. minucie z rzutu rożnego w pole karne Piasta dokładnie dośrodkował Michał Kucharczyk, a bramkę głową zdobył Jose Kante. Dziewięć minut później, w ostatniej akcji meczu, prostopadłym podaniem popisał się Carlitos, a wynik spotkania na 3:1 ustalił Dominik Nagy.

Legia, która do Gliwic pojechała po kompromitacji w eliminacjach Ligi Europy, wyszarpała drugie ligowe zwycięstwo. Wyszarpała, bo chociaż zespół Aleksandara Vukovicia całą drugą połowę grał z przewagą jednego piłkarza, to w spotkaniu z Piastem miał olbrzymie problemy.

Drużyna Waldemara Fornalika, która wygrała wszystkie trzy poprzednie mecze w ekstraklasie, starcie z Legią zaczęła nieźle, odważnie. Jednak to warszawiacy objęli prowadzenie. W 22. minucie z rzutu wolnego dokładnie dośrodkował Domagoj Antolić, a gola głową strzelił Artur Jędrzejczyk. Dla reprezentanta Polski było to pierwsze spotkanie w tym sezonie. Wcześniej obrońca grać nie mógł, bo nie miał na to pozwolenia klubu, który za wszelką cenę chciał się go z Legii pozbyć.

Sytuacja gospodarzy jeszcze trudniejsza stała się tuż przed przerwą. Przed własnym polem karnym Nagy'a faulował Marcin Pietrowski. Sędzia Mariusz Złotek najpierw puścił akcję Piasta, jednak po kilku sekundach wrócił do wydarzenia i po konsultacji VAR wyrzucił z boiska zawodnika gospodarzy.

Chociaż Piast grał w osłabieniu, to od początku drugiej połowy był zespołem dużo lepszym. Ich przewaga została podkreślona w 56. minucie, kiedy sprzed pola karnego strzelał Martin Konczkowski, a sprytnym zagraniem piętą Arkadiusza Malarza zmylił Michal Papadopulos.

Pod koniec spotkania Legia jednak wybudziła się z letargu, podkręciła tempo, dzięki czemu wywiozła z Gliwic trzy punkty. Duże brawa należą się szczególnie Carlitosowi, który po wejściu na boisko w miejsce Miroslava Radovicia, rozbujał ospałą ofensywę mistrzów Polski.

W następnej kolejce warszawiacy podejmą Zagłębie Sosnowiec (niedziela, 15.30), a tego samego dnia Piast zagra na wyjeździe z Jagiellonią.

Teodorczyk nie zagra już w Anderlechcie? Polak nie pojechał na mecz

Adrien Rabiot odrzuci ofertę kontraktu od PSG, żeby dołączyc do Juventusu

Pierwszy mecz Bayernu w sezonie. Czy Lewandowski wystąpi w pierwszym składzie?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.