W 7. minucie meczu w pole karne Pogoni odważnie wbiegł Joel Valencia. Ekwadorczyk znalazł się w sytuacji sam na sam z Jakubem Bursztynem i bez problemu dał gościom prowadzenie.
Nie minęło pięć minut, a gospodarze przegrywali już 0:2. Z rzutu karnego na dalszy słupek dośrodkował Jorge Felix, a akcję skutecznie zamknął Mateusz Mak. Przy uderzeniu 26-latka nie popisali się dwaj obrońcy Pogoni, którzy chociaż asekurowali odpowiedni róg, to nie byli w stanie wybić piłki.
Po dwóch szybkich ciosach gospodarze nie potrafili się ocknąć. Pogoń zaatakowała dopiero po przerwie, jednak albo brakowało jej skuteczności, albo dobrymi interwencjami popisywał się Jakub Szmatuła.
Dla Pogoni to druga porażka w tym sezonie. W pierwszej kolejce szczecinianie przegrali w Legnicy z Miedzią 0:1. Dla Piasta to zaś druga wygrana. Drużyna Waldemara Fornalika przed tygodniem pokonała bowiem Zagłębie Sosnowiec 2:1.
To sosnowiczanie będą kolejnym przeciwnikiem Pogoni (piątek, 20.30), Piast zaś zmierzy się z Zagłębiem Lubin (sobota, 18.00).
Liga Mistrzów. Spartak Trnawa - Legia Warszawa. Kasper Hamalainen: Jesteśmy w stanie awansować