Transfery. Vadis Odjidja-Ofoe przechodzi do Gentu. 400 tysięcy euro dla Legii

Legia Warszawa zarobiła 400 tysięcy euro w związku z transferem Vadisa Odjidji-Ofoe do KAA Gent. Jest to efekt klauzuli, jaką mistrzowie Polski zawarli z Olympiakosem w momencie sprzedaży Belga.

Po nieudanym sezonie w Grecji, który Vadis Odjidja-Ofoe kończył w rezerwach Olympiakosu Pireus, Belg wraca do ojczyzny. Kilka dni temu były pomocnik Legii podpisał 2-letni kontrakt z KAA Gent. Na konto greckiego klubu zostało przelane 2,2 miliona euro. Część z tej kwoty zasili budżet warszawskiej Legii.

Kiedy latem 2017 roku mistrzowie Polski sprzedawali Vadisa do Olympiakosu, to władze warszawskiego klubu zapewnili sobie, że 20 procent z następnego transferu zostanie przelane na konto Legii. To oznacza, że na przenosinach Odjidji-Ofoe do KAA Gent, mistrzowie Polski zarobią około 440 tysięcy euro.

Miniony sezon był w wykonaniu Vadisa bardzo nie udany. Do Pireusu sprowadził go Besnik Hasi, czyli były trener Legii, który odpowiadał równeż za transfer Belga do stolicy Polski. Po kilku tygodniach albański szkoleniowiec został zwolniony, a i dla pomocnika zaczęła się czarna seria. Najpierw włamywacze okradli jego dom, przez co pojawiły się pierwsze plotki o chęci odejścia z Olympiakosu, a następnie sezon kończył w rezerwach, po tym jak prezydent klubu w wyniku bardzo słabego (jak na możliwości zespołu) sezonu odsunął kilku, jego zdaniem, najsłabszych piłkarzy, w tym Odjidję-Ofoe.

Poprzedni sezon Vadis zakończył w wynikiem 28 spotkań w barwach Olympiakosu (2034 minut na boisku), w których strzelił 4 gole i zaliczył 3 asysty.

>>> Legia Warszawa - Zagłębie Lubin 1:3. Pierwsze plony ciężkiej pracy

>>> 3-5-2, czyli dobra mina do złej gry

Więcej o:
Copyright © Agora SA