Ekstraklasa. Kibice w całym kraju opóźnili rozpoczęcie 30. kolejki

Kibice w całym kraju opóźnili rozpoczęcie 30. kolejki Lotto Ekstraklasy. Spotkania nie rozpoczęły się planowo ze względu na rzucane przez fanów serpentyny. Takie zachowanie ma związek z akcją "Ostatni gwizdek - nic o nas bez nas!".

"W dniu 24 marca odbyło się w Warszawie spotkanie przedstawicieli grup kibicowskich w którym udział wzięli reprezentanci większości klubów ekstraklasy, pierwszej ligi oraz wielu drużyn z niższych szczebli piłkarskich rozgrywek. Powodem tego spotkania ponad klubowymi podziałami, jest próba wprowadzenia w życie przez Komisję Ligi - organ Ekstraklasy S.A oraz Komisję Dyscyplinarną - organ PZPN-u, nowych wytycznych dotyczących postępowań dyscyplinarnych przeciwko kibicom piłkarskim w Polsce” - czytamy na stronie „ostatnigwizdek.pl”.

Nowe wytyczne mają dotyczyć m.in. sanckjonowania odpowiedzialności zbiorowej wobec ogółu kibiców na danej trybunie, zamykania stadionów za wykroczenia, a także wprowadzenia wysokich kar finansowych dla klubów Lotto Ekstraklasy i niższych lig.

W akcji „Ostatni gwizdek - nic o nas bez nas!” udział biorą również kibice w całym kraju. W związku z tym, na znak protestu, opóźnili oni rozpoczęcie 30. kolejki LOTTO Ekstraklasy.

Na stadionach w całej Polsce kibice rzucali serpentyny, których zbieranie opóźniło rozpoczęcie meczów. Najpóźniej, bo dopiero o godz. 18.16 rozpoczęło się spotkanie w Warszawie, gdzie Legia podejmuje Pogoń Szczecin. Najwcześniej rozpoczęły się starcia w Krakowie, Wrocławiu, Gliwicach i Niecieczy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.