Ekstraklasa. Eduardo odpocznie od treningów. Są wyniki badań chorwackiego napastnika

Eduardo, nowy piłkarz Legii doznał kontuzji w pierwszym meczu w barwach mistrza Polski. Chorwacki napastnik nie dokończył meczu z Barceloną SC i po piętnastu minutach drugiej połowy opuścił boisko z powodu kontuzji pleców. Są nowe wiadomości o stanie zdrowia 34-latka.

- Badanie rezonansem magnetycznym wykluczyło poważne, ostre urazy. Silne dolegliwości związane ze stanem zapalnym po urazie mogą przeszkodzić w pełnym treningu w najbliższym czasie. Liczymy, że przerwa nie powinna trwać dłużej niż dwa tygodnie - powiedział dr Maciej Tabiszewski, lekarz pierwszego zespołu Legii Warszawa.

Tak kontuzję chorwackiego napastnika opisywał wcześniej Romeo Jozak. - Eduardo został uderzony kolanem w kręgosłup i najprawdopodobniej przesunął mu się kręg w kręgosłupie. Kontuzja wyniknęła z tego, że jego ciało w chwili zderzenia było za bardzo rozluźnione, zrelaksowane - przyznał szkoleniowiec Legii.

Pierwszego meczu podczas towarzyskiego turnieju Florida Cup nie dokończyli Adam Hlousek i Sebastian Szymański. Ich urazy nie okazały się groźne (stłuczenia), a sztab szkoleniowy nie chciał ryzykować pogłębienia urazu.

Kolejny mecz podczas turnieju na Florydzie Legia rozegra w nocy z soboty na niedzielę. Początek spotkania z Atletico Nacional Medellin o północy polskiego czasu.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.