Ekstraklasa. Wisła Kraków zremisowała z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza. Świetny mecz

Piłkarze Bruk-Betu Termaliki Nieciecza i Wisły Kraków stworzyli świetne widowisko w ostatnim meczu 17. kolejki LOTTO Ekstraklasy. Sześć goli, błędy w obronie i debiut Marcina Wasilewskiego. Bruk-Bet zremisował z Wisłą 3:3.

Marcin Wasilewski wrócił do polskiej ligi po 11 latach przerwy. Były reprezentant Polski wszedł na murawę w 85. minucie, ale nie pomógł Wiśle w zwycięstwie. Trzy minuty po jego zmianie Bruk-Bet strzelił trzeciego gola. Świetne dośrodkowanie Iancu wykończył Jovanović i zapewnił drużynie Macieja Bartoszka jeden punkt.

Wisła trzykrotnie obejmowała prowadzenie w Niecieczy. Jana Muchę zaskoczyli: Jesus Imaz, Kamil Wojtkowski i Carlitos. Drużyna Kiko Ramireza oddała inicjatywę gospodarzom i skutecznie wykorzystywała błędy piłkarzy Niecieczy.

Bruk-Bet przeważał, ale nie potrafił wykorzystać ataku pozycyjnego. Pomogła Wisła, która również zaczęła popełniać błędy w obronie. Pierwszy z nich wykorzystał Łukasz Piątek. Pomocnik pewnie wykorzystał rzut karny. Drugiego gola dla Bruk-Betu strzelił Szymon Pawłowski, a trzeciego Jovanović.

Wisła Kraków ma 28 punktów po 17 kolejkach i zajmuje piąte miejsce w tabeli. Bruk-Bet zebrał 18 punktów i jest trzynasty.

Ekstraklasa. Show w Kielcach, Górnik wrócił na tron

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.