Stanisław Czerczesow: Tak, dowiedziałem się o tym dziś przed południem. I naprawdę żałuję, że został zwolniony. Magiera przyszedł do Legii w bardzo trudnym momencie, musiał podnieść zespół z kolan, znalazł się w środku kryzysu. I dał sobie radę. Jestem kibicem Legii, zawsze życzę jej jak najlepiej i naprawdę smuci mnie, kiedy klub przegrywa. Ale mimo słabszego początku tego sezonu kibice i właściciele musza szanować Magierę za to, co osiągnął. Należą mu się wielkie podziękowania. Odszedł też Michał Żewłakow, z którym współpracowało mi się wspaniale, wciąż się przyjaźnimy, mamy kontakt. Zarówno on, jak i Magiera, zrobili dla Legii bardzo dużo.
Jeśli trenerem ma być Polak to tylko Piotr Nowak.
Tak, ale przede wszystkim to świetny trener. Wszędzie, gdzie pracował, robił świetną robotę. W Ameryce ma naprawdę dużą renomę. Zresztą to nie przypadek, że został włączony do sztabu reprezentacji USA. Również w Gdańsku potrafił zbudować drużynę, która do końca sezonu walczyła o mistrzostwo. Moim zdaniem jeśli Legia szuka trenera-Polaka, to Nowak jest najlepszym wyborem.
Nie ja jestem szefem Legii, aby szukać jej trenera. Poza tym nie pracowałem w Portugalii czy Hiszpanii, aby wiedzieć, czy tacy szkoleniowcy odnajdą się w warszawskich realiach. Ja nie mogę pomóc, mam swoją misję, przygotowuję reprezentację Rosji do mistrzostw świata. Ale trzymam kciuki, że uda się znaleźć szkoleniowca, który pozwoli Legii zdobyć mistrzostwo Polski.