Lotto Ekstraklasa. Zagłębie Lubin pokonuje Koronę Kielce

Zagłębie Lubin wygrało z Koroną Kielce (1-0) w ostatnim meczu pierwszej kolejki Lotto Ekstraklasy. Jedyną bramkę w meczu strzelił Filip Starzyński.

Początek meczu należał do Korony Kielce, które wbrew przedsezonowym opiniom, prezentowała się bardzo dobrze w ofensywie. Zagłębie zawdzięczało remis jedynie dobrze dysponowanemu Polackowi oraz obramowaniu bramki, które dwa razy uchroniło drużynę Stokowca od straty gola.

W 38. minucie mogło być 1:0 dla kielczan, bo kapitalną akcją popisał się Bartosz Rymaniak. Obrońca Korony zszedł do środka pola karnego i lewą nogą huknął w kierunku okienka bramki. Kapitalną paradą popisał się jednak Polacek.

Po chwili to goście mogli objąć prowadzenie. Najpierw strzał Świerczoka instynktownie obronił Alomerović, a dobitka Janusa została wybita z linii bramkowej. 

W drugiej połowie widowisko się wyrównało, a Zagłębie zaczęło odważniej atakować. W 71. minucie spotkania w polu karnym Korony pięknie zatańczył Bartłomiej Pawłowski, który był faulowany przez Jukicia. Do rzutu karnego podszedł Filip Starzyński, który pewnie wykorzystał ,,jedenastkę''.

Pod koniec spotkania Zagłębie mogło podwyższyć prowadzenie za sprawą wprowadzonego na boisko Nespora. Czech mógł wpisać się na listę strzelców tuż po wejściu na plac gry, ale jego strzał głową doskonale obronił Alomerović. Okazało się jednak, że po chwili sędzia odgwizdał spalonego.

W poniedziałkowym meczu Lotto Ekstraklasy zadebiutował system VAR. Szymon Marciniak nie miał jednak okazji do wykorzystania powtórek wideo, bo wszystkie sporne sytuacje (łącznie z rzutem karnym), były klarowne dla głównego arbitra. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA