Robert Lewandowski nie znalazł się w podstawowej jedenastce reprezentacji Polski na mecz z Izraelem. Jak się okazuje, Jerzy Brzęczek otrzymał od Bayernu Monachium prośbę o to, by kapitan kadry zagrał tylko w jednym z dwóch ostatnich spotkań eliminacyjnych.
- Widocznie Brzęczek przychylił się do tej prośby włodarzy Bayernu i wybrał, być może także z Robertem, że Lewandowski zagra ze Słowenią w Warszawie. To będzie pożegnanie Łukasza Piszczka i może Robert stwierdził, że lepiej będzie, jeśli zagra na Narodowym - powiedział Artur Wichniarek na antenie Polsatu Sport przed meczem.
Bayern chce, by Lewandowski oszczędzał się, zwłaszcza biorąc pod uwagę planowany zabieg Lewandowskiego, który ma problemy z przepukliną pachwinową. Napastnik mistrzów Niemiec ma go przejść jeszcze przed końcem rundy jesiennej Bundesligi.