Izraelczycy napisali list do PZPN. "Zrobimy wszystko, co będzie konieczne"

Reprezentacja Polski zgodnie z planem rozegra swój sobotni mecz eliminacji mistrzostw Europy w Izraelu. - Jesteśmy świadomi, jak ważne jest zapewnienie bezpieczeństwa polskiej drużynie i delegacji - napisała w liście do PZPN izraelska minister sportu Miri Regev.

UEFA nie wyraziła zgody, by sobotnie spotkanie Polski z Izraelem zostało rozegrane w innym terminie. Wciąż nie wiadomo jednak, czy mecz odbędzie się w Jerozolimie - informował w środę rano izraelski dziennik "Haaretz". Kilka godzin później już wszystko stało się jasne. PZPN poinformował na swoim Twitterze, że spotkanie odbędzie się zgodnie z planem, a więc w sobotę o 20.45 na stadionie Teddy w Jerozolimie.

Zobacz wideo, w którym Zbigniew Boniek mówi o przygotowaniach o najbliższego spotkania:

Zobacz wideo

W Izraelu nadal nie jest spokojnie. W środę rano ze Strefy Gazy wystrzelono kolejne rakiety, a syreny alarmowe zawyły po raz kolejny. Najpierw w południowym Izraelu, a po chwili w środkowym, niedaleko Latrun i Bet Szemesz. System Iron Dome (Żelazna Kopuła) przechwycił kilka pocisków. Dzień wcześniej Polska ambasada w Izraelu wydała komunikat, w którym ostrzegła przed podróżowaniem do tego kraju. "Ambasada RP w Tel Awiwie stanowczo odradza wszelkie podróże do Strefy Gazy i obszarów bezpośrednio z nią graniczących" - napisano.

- Mając na uwadze napiętą sytuację w kraju gospodarza meczu, PZPN po licznych rozmowach i konsultacjach z Ministerstwem Spraw Zagranicznych, ambasadą Polski w Izraelu, federacją piłkarską Izraela oraz przedstawicielami UEFA, podjął decyzję o udaniu się do Jerozolimy i rozegraniu planowanego meczu eliminacji ME - poinformowali przedstawiciele PZPN.

Izraelczycy: Życie w Jerozolimie toczy się normalnie

Na odpowiedź gospodarzy nie trzeba było długo czekać. - Jesteśmy świadomi, jak ważne jest zapewnienie bezpieczeństwa polskiej drużynie i delegacji. Zrobimy wszystko, co będzie konieczne, aby je zagwarantować. Pragniemy podkreślić, że nie ma obecnie przeszkód, aby rozegrać mecz w Jerozolimie, zgodnie z planem. Życie w Jerozolimie toczy się normalnie - poinformowała izraelska minister sportu Miri Regev.

Polska na dwie kolejki przed końcem eliminacji do Euro 2020 jest liderem grupy G. Zdobyła dotychczas 19 punktów w ośmiu meczach i zapewniła już sobie prawo do startu w turnieju. We wtorek, w swoim ostatnim meczu eliminacji, nasi kadrowicze zagrają ze Słowenią na PGE Narodowym. W sobotę na meczu w Jerozolimie spodziewanych jest ok. 2 tys. kibiców z Polski. Początek meczu z Izraelem o 20.45.

Więcej o:
Copyright © Agora SA