Manchester United w zimowym oknie transferowym chce wzmocnić linię ataku po tym, jak latem nie udało mu się sprowadzić następców Romelu Lukaku i Alexisa Sancheza. Już kilka dni temu włoski Tuttosport informował, że działacze "Czerwonych Diabłów" osiągnęli porozumienie z Mario Mandżukiciem. "Daily Express" podaje teraz kolejne szczegóły. Zdaniem brytyjskiego dziennika działacze Juventusu Turyn są skłonni iść na rękę Mandżukiciowi i zezwolić na jego transfer już w grudniu. A wszystko po to, by Chorwat miał dodatkowy miesiąc na aklimatyzację w nowym otoczeniu.
33-letni Mandżukić, za którego angielski klub ma teraz zapłacić ok. 10 mln funtów, bliski transferu na Old Trafford był już latem. Do United miał wtedy razem z nim powędrować Paulo Dybala. Ale skończyło się tak, że Lukaku wybrał Inter, a Dybala oświadczył, że z Juventusu ruszać się nie zamierza.
Krzysztof Piątek celem transferowym Manchesteru United!
Angielskie media donoszą, że sztab szkoleniowy Manchesteru United postrzega transfer Mandżukicia jako krótkoterminowe rozwiązanie problemów z napastnikami. "Daily Telegraph" podaje nawet, że oprócz Chorwata na Wyspy przenieść może się także... Krzysztof Piątek.
Brytyjski dziennik donosi, że działacze "Czerwonych Diabłów" chcą przygotować ofertę w wysokości 40 mln euro za polskiego napastnika, ale wymagania finansowe Milanu mogą być jednak nieco wyższe - wynosić około 50 mln euro.
"Krzysztof Piątek przeżywa szok. Na trybunach dzieją się bardzo złe rzeczy"
Manchester United, czyli najbogatszy angielski klub, słabo spisuje się w tym sezonie Premier League. Po ośmiu kolejkach jest na 12. miejscu w tabeli i ma tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. Coraz słabsza jest pozycja Ole Gunnara Solskjaera. Na Wyspach pisze się, że Norweg podobno nawet dostał ultimatum. Jeśli nie wygra najbliższego meczu z Liverpoolem (20 października, godz. 17.30), zostanie zwolniony.
