Serwisy Lokalne
- Wrocław.sport.pl
- Warszawa.sport.pl
- Poznań.sport.pl
- Śląsk.sport.pl
- Łódź.sport.pl
- Kraków.sport.pl
- Trójmiasto.sport.pl
REKREACJA
skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Serwisy Lokalne
REKREACJA
skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Jakie wnioski można wyciągnąć z wrześniowych meczów reprezentacji Polski? Jak powinni grać Polacy z mocnymi rywalami? Czy praca Jerzego Brzęczka ma sens? Na te pytania odpowiada Mateusz Borek, dziennikarz Polsatu Sport, w rozmowie z Dominikiem Wardzichowskim.
Będziemy, będziemy ... piłka nożna jest grą o duże pieniądze przy pomocy piłki, a tu, w kadrze narodowej, tych dużych pieniędzy (przynajmniej oficjalnie) nie widać.
Więc o co mają grać ?
Panie M. Borek, za mlody pan jesteś i jakby trochę naiwny, ale mnie to specjalnie nie dziwi, bo wespół z piłkarzami i tzw. działaczami na jednym wózku jedziecie. Pecunia non olet ...
No przecież to oczywiste, że nie będziemy tak grać. W końcu ci nasi kopacze, zwani "gwiazdami" nie potrafią utrzymać się przy piłce, ba, mają nawet problemy z celnym podaniem do partnera, chyba, że do bramkarza. Poza tym, to musieliby grać pressingiem i naciskać w odbiorze, a po co to komu, jak można ustawić całą drużynę w polu karnym i bronić się rozpaczliwie na 15-20 metrze. Potem będzie można się chwalić zerem z tyłu. A jak się zagra z kimś lepszym to jedynie zerem z przodu.
Tutaj trener nic nie zmieni. Choćby i Klopp z Guardiolą byli równocześnie trenerami tej reprezentacji, to kopacze dalej nie mieliby chęci do grania. Bo na co im to, jak mogą sobie pograć za ogromną kasę w klubie? Najlepszyn przykładem jest Pan Kapitan, który na ostatnie 14 meczów w reprezentacji strzelił jedną bramkę.
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
gazetalogin12
Oceniono 4 razy 4
Jakbym się cofnął o 20 lat. Nie mogę już słuchać tego pitolenia o grze z kontry. To samo słyszałem w latach 90'. Tego typu pitolenie to nic innego jak przyznanie że mamy do czynienia nie z piłkarzami na poziomie ale z bandą nieudaczników, którzy nie potrafią wymienić ze sobą paru podań. To po prostu forma kapitulacji. Taka drużyna nam niepotrzebna. Już lepiej aby nigdzie nie grali i nie kompromitowali siebie, Polski i futbolu.