Rozbite butelki, złamany stół i płacz piłkarzy. Selekcjoner naszych grupowych rywali oszalał po porażce

Reprezentacja Izraela przegrała ze Słowenią 2:3, a ostatniego gola straciła w 89. minucie. Po spotkaniu Andreas Herzog, selekcjoner Izraelczyków, był tak wściekły, że - według relacji portalu stern.de - zaczął rzucać butelkami w szatni, złamał stół, a część piłkarzy się wręcz popłakała.
Zobacz wideo

Słowenia po bardzo emocjonującym meczu pokonała Izrael 3:2. Tym samym sytuacja grupowa reprezentacji prowadzonej przez Andreasa Herzoga mocno się skomplikowała. Izrael zajmuje teraz przedostatnie miejsce w "polskiej" grupie. 

- W drugiej połowie zagraliśmy świetnie [Izrael strzelił w niej dwa gole]? Ale nic to nam nie dało. Zawsze mówimy, że jest dobrze, ale i tak tracimy trzy bramki. Nie jesteśmy wystarczająco profesjonalni. Spójrzcie na bramkę, którą straciliśmy w końcówce spotkania. To straszne, to straszne! Jak mogliśmy dopuścić do dośrodkowania w pole karne - denerwował się Herzog w wywiadzie dla izraelskiej telewizji publicznej „KAN”.

I dodał: - Ciągle mówimy o awansie na EURO, ale popełniając takie błędy to zwyczajnie niemożliwe.  Czy jestem zawiedziony? A co, powinienem być niby szczęśliwy? Ciągle tylko mówimy o czym marzymy, ale musimy skupić się na tym, co robimy na boisku. Za każdym razem popełniamy głupkowate błędy i przegrywamy, to już nie jest śmieszne. (...) Musimy zacząć mówić o problemach, w innym razie nie będziemy mieli żadnych szans.

Płacz piłkarzy

Ale jego emocjonalny wywiad był dopiero wstępem. Wstępem do rozróby, jakiej miał się dopuścić w szatni. Według portalu stern.de, Herzog tak się wkurzył porażką, że zaczął w szatni rzucać butelkami, a nawet złamał stół, rzucając nim o szafę! Austriacki szkoleniowiec miał się też wydzierać na piłkarzy i ich obrażać. Część z nich nie wytrzymała i popłakała się w szatni! Następnie jeden z działaczy izraelskiego związku piłkarskiego miał grozić piłkarzom, aby siedzieli cicho, by media się o całej sytuacji nie dowiedziały. Nie udało się.

Sytuacja grupowa

Liderem grupy nadal jest Polska, ale biało-czerwoni zdobyli tylko jeden punkt we wrześniowych meczach i po remisie z Austrią 0:0 mamy tylko dwa punkty przewagi nad Słowenią. Trzecia Austria traci do nas 3 punkty. Izrael jest dopiero piąty.

Tabela grupy G

1. Polska 13 pkt
2. Słowenia 11 pkt
3 Austria 10 pkt
4. Macedonia Płn 8 pkt
5. Izrael 8 pkt
6. Łotwa 0 pkt
 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.