Legendarny bramkarz krytykuje Krzysztofa Piątka. "Dla mnie lepszy jest Kownacki"

- Pojechał do ligi włoskiej, zaliczył znakomity sezon, zaskoczył wszystkich, zapracował na transfer do Milanu. Ale element zaskoczenia szybko wygasł. Dziś obrońcy w Serie A zwrócili uwagę na Piątka i nagle przestał zdobywać gole - tłumaczy Jan Tomaszewski problemy ze skutecznością Krzysztofa Piątka.
Zobacz wideo

Krzysztof Piątek ma ostatnio problemy ze skutecznością. Polak zawodził latem w sparingach Milanu, a w nowym sezonie Serie A jeszcze nie strzelił gola. Obecną formę polskiego napastnika skomentował Jan Tomaszewski, były bramkarz reprezentacji Polski. - Kiedy słyszałem absurdalne teorie, że Piątek mógłby zastąpić w kadrze Lewandowskiego, łapałem się za głowę. Lewandowski strzela jak maszyna, od lat jest gigantem i porównywanie do niego Piątka jest absurdem. Ci, którzy twierdzili, że w kadrze Robert powinien oddać miejsce młodszemu koledze z Milanu, tylko się ośmieszyli. Dziś to widać jak na dłoni - podkreśla Tomaszewski.

Kownacki lepszy od Piątka?

Były golkiper uważa, że problemem Piątka jest to, że obrońcy we Włoszech poznali się już na nim. -- Pojechał do ligi włoskiej, zaliczył znakomity sezon, zaskoczył wszystkich, zapracował na transfer do Milanu. I chwała mu za to. Ale element zaskoczenia szybko wygasł. Dziś obrońcy w Serie A zwrócili uwagę na Piątka i nagle przestał zdobywać gole - dodał. 

Tomaszewski jest zdania, że Piątek nie zasługuje obecnie na grę w pierwszym składzie biało-czerwonych. - A wracając do Piątka, to dla mnie lepszym napastnikiem jest Dawid Kownacki. W podstawowej jedenastce nie ma dla niego miejsca i nie przekonuje mnie argument, że marnujemy jego potencjał - zakończył.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.