Glik nie wyjdzie na trening kadry. Nie tylko on

Jak dowiedział się Sport.pl we wtorkowym treningu kadry udziału nie weźmie ani Kamil Glik, ani Grzegorz Krychowiak. W przypadku obrońcy AS Monaco to może oznaczać większe problemy.

- Glik ma po meczu ligowym doznał urazu mięśniowego. Piłkarz przechodzi zabiegi. Jest szansa, że we wtorek weźmie udział w treningu i wtedy będzie wiadomo coś więcej - mówił jeszcze w poniedziałek wieczorem Jakub Kwiatkowski, rzecznik kadry. We wtorek rano zdecydowano się, że Glik na trening pojedzie, ale tylko na rozruch. Miał ćwiczyć indywidualnie. 

Ostatecznie jednak sztab kadry uznał, by nie eksploatować go wcale. Na razie jednak trudno uzyskać informację, czy to profilaktyka, czy uraz obrońcy Monaco okazał się poważniejszy. 

Zobacz wideo

-Byłem w pokoju fizjoterapeutów, bo potrzebowałem masażu. Kamil akurat leżał wtedy na kozetce, więc zapytałem go, jak poważna jest ta kontuzja. Odpowiedział, że to drobny uraz mięśnia czworogłowego - mówił dziś Krystian Bielik, który tak jak Artur Jędrzejczyk, czy Michał Pazdan może w razie potrzeby zastąpić go w środku obrony. Koledzy z kadry wiedzą jednak, że Glik ma inny poziom bólu. 

-Nawet jak będzie go bolało, to i tak będzie chciał zagrać - słyszeliśmy dziś w hotelu kadry. Pozostaje więc czekać czy Glik będzie gotowy na zajęcia środowe. Mecz ze Słowenią już w piątek

Wtorkowe wieczorne zajęcia ma opuścić też Grzegorz Krychowiak, który ma problem ze stopą.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.