Robert Lewandowski w rozmowie z serwisem SportoweFakty WP ostro skrytykował grę polskich reprezentacji podczas turniejów młodzieżowych - mundialu U-20 oraz Euro U-21. Pierwsi odpadli w 1/8 finału z reprezentacją Włoch, drudzy zakończyli rywalizację w fazie grupowej.
Ja jeszcze przed turniejem wiedziałem, co będzie. Wiedziałem, że wszystko będzie robione pod wynik. Tam nie było gry. Nie dało się zobaczyć, czy zawodnik będzie w przyszłości się nadawał do reprezentacji seniorskiej. Jeśli w wieku 20 czy 21 lat grasz tylko defensywnie i ustawiasz sie z tyłu, to jak mamy nauczyć młodych piłkarzy, żeby podejmowali ryzyko?
- ocenił piłkarz Bayernu Monachium, zwracając uwagę, że taktyka i szkolenie piłkarzy skupia się od początku na osiągania wyniku.
Gwiazda reprezentacji Polski krytykuje system szkolenia w Polsce. - Mi się wydaje, że szkolenie jest cały czas na niskim poziomie. Nie ma szkolenia: idź, ryzykuj, kiwaj. Wiedziałem, czego się spodziewać, ale byłbym zszokowany, gdyby nasza reprezentacja grała w piłkę. Mogłaby przegrać, bo inne reprezentacje są na wyższym poziomie. Gdyby próbowała atakować i grać jak równy z równym, to miałbym jednak więcej powodów do zadowolenia - dodał Lewandowski.