Poznaliśmy finalistę Euro U-21. W meczu Niemców z Rumunami padło aż sześć goli!

Rumuni atakowali od początku meczu, ale jako pierwsi gola strzelili obrońcy trofeum. W 21. minucie Niemcy przeprowadzili skuteczny kontratak, a Nadiem Amiri popisał się mocnym strzałem z około 17. metra. Na ripostę Rumunów nie trzeba było długo czekać. Kilka minut później Puscac trafił w słupek, ale w międzyczasie sfaulowany został Hagi, więc arbiter podyktował rzut karny. Tym samym to był czwarty mecz z rzędu, w którym Niemcy sprokurowali jedenastkę. Karnego na gola zamienił Puscas. Bramkarz wyczuł intencje strzelającego, ale Rumun zbyt mocno kopnął piłkę.

Pod koniec pierwszej połowy Rumunii objęli prowadzenie. Kapitalne dośrodkowanie Ivana mierzonym strzałem głową wykończył Puscas.

W 53. minucie Niemcy wyrównali za sprawą Waldschmidta, który pewnie wykorzystał rzut karny. Ten sam zawodnik strzelił także w 90. minucie z rzutu wolnego. To była siódma bramka Waldschmidta na tym turnieju i to prawdopodobnie właśnie on zostanie królem strzelców Euro U-21.

W doliczonym czasie gry Pascanu został ukarany czerwoną kartką za faul przed polem karnym. Niemcy otrzymali kolejny rzut wolny z dogodnej pozycji. Do piłki podszedł Amiri i popisał się chirurgiczną precyzją. Tym samym Niemcy wygrali 4:2 i mają szansę obronić trofeum. W finale spotkają się z Hiszpanami lub Francuzami (mecz w czwartek od godz. 21)