Izraelskie media komentują porażkę ich reprezentacji. Mocne słowa

Izraelskie media gorzko skrytykowały porażkę swojej reprezentacji w meczu z Polską, przegranym aż 0:4. Ich zdaniem zespół prowadzony przez Andreasa Herzoga został sprowadzony na ziemię.

Reprezentacja Polski pokonała w poniedziałek Izrael 4:0 po golach strzelonych przez Krzysztofa Piątka, Roberta Lewandowskiego, Kamila Grosickiego i Damiana Kądziora. Izraelskie media w mocnych słowach skomentowały porażkę zespołu prowadzonego przez Andreasa Herzoga. - 72 godziny po efektownym zwycięstwie nad Łotwą, Polacy wylali kubeł zimnej wody na nasze głowy. Po dobrej pierwszej połowie, w drugiej zostaliśmy rozbici - komentuje serwis sport5.co.il.

Zobacz wideo

- Nasza drużyna przyleciała do Warszawy z wiarą, że uda się zdobyć choćby punkt. Pozytywna atmosfera po wygranej z Łotwą została rozbita. Polacy wygrali aż 4:0. Rozczarowanie w zespole jest ogromne. Przede wszystkim dlatego, że bramki padały po ewidentnych błędach naszych piłkarzy. W drugiej połowie nie istnieliśmy na boisku - można przeczytać w serwisie sport1.maariv.co.il.

Wyniki LIVE z rozgrywek z całego świata! Pobierz Football LIVE

Z kolei portal sports.walla.co.il podkreśla, że Polska rozbiła reprezentację Izraela. - Zostaliśmy sprowadzeni na ziemię w brutalny sposób. Drużyna Andreasa Herzoga została sparaliżowana przez Polskę. Najpierw trafił Krzysztof Piątek, w drugiej połowie trafiali inni - można przeczytać w serwisie.

Izraelscy dziennikarze zwrócili także uwagę na fakt, że Eran Zahavi, który w tych eliminacjach zdobył już 7 bramek, w meczu z Polską nie zdołał znaleźć sobie dogodnej pozycji do oddania strzału. - Fabiański był niemal bezrobotny. Bez Zahaviego, który nie jest w stanie strzelać trzech bramek w każdym meczu, jesteśmy bezradni. Jedno jest pewne - Polska awansuje na ME z pierwszego miejsca.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.