Reprezentacja Polski pokonała Izrael aż 4:0, a Krzysztof Piątek otworzył wynik spotkania. Po zakończeniu spotkania, napastnik AC Milan podkreślał, że cała drużyna pokazała się z bardzo dobrej strony. - Po meczu z Macedonią mówiłem, że musicie trochę poczekać i dzisiaj pokazaliśmy, na co nas stać. Bramka przed przerwą bardzo nam pomogła. Na boisku zrobiło się więcej przestrzeni - przyznał.
Krzysztof Piątek zdobył pierwszą bramkę jeszcze przed przerwą. W drugiej połowie z rzutu karnego trafił Robert Lewandowski, a swoje gole dołożyli także Kamil Grosicki i Damian Kądzior. - Współpraca z Robertem była na bardzo dobrym poziomie, obaj strzeliliśmy po bramce i udało nam się wygrać 4:0 - powiedział polski napastnik.
Zawodnik AC Milan został także zapytany o zakończony niedawno sezon. - Niesamowity sezon za mną. W następnym chcę strzelić jeszcze więcej bramek i z pewnością zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby przygotować się jak najlepiej do kolejnych rozgrywek - ocenił Piątek, który w 4 meczach eliminacyjnych Euro 2020, strzelił 3 gole.