Michał Pazdan trafił zimą do ligi tureckiej i od razu wywalczył miejsce w pierwszym składzie swojej drużyny. Polak zagrał 14 meczów i strzelił dwie bramki. Stoper był również bardzo chwalony za grę w obronie. Jak twierdzi "Przegląd Sportowy" piłkarzem interesują się tureckie kluby, ale najwięcej zainteresowania ma być ze strony - Alanyasporu i Denizlisporu.
Kontrakt Pazdana podpisany w styczniu będzie obowiązywać do czerwca 2020 roku. Klauzula odstępnego nie jest jednak wysoka, a Przegląd określa ją jako symboliczną. Pazdan w ostatnim czasie wrócił do dobrej dyspozycji. - Mogę ciężko trenować, ale na mojej pozycji liczy się dynamika, skoczność, świeżość i koncentracja. Na środku obrony nie trzeba pokonywać dziesiątek kilometrów. Ważniejsza niż ogólna wytrzymałość jest siła, moc i dynamika. U Sa Pinto było bieganie, bieganie i bieganie - tłumaczy swoje niedawne problemy Michał Pazdan. Były gracz Legii odżył, po tym jak przeniósł się do tureckiego Ankaragucu. Teraz walczy o powrót do pierwszej jedenastki kadry - mówił Pazdan.
- Uważam, że mam przed sobą 3,4 lata gry na wysokim poziomie. Czuję się dobrze, do meczów przygotowuję sumiennie - wyznał. Zawodnik cieszy się z tego, że wreszcie jest ustawiany na jednej pozycji - dodawał.
![Katastrofa Rakowa. Kryminał. To była 92 minuta [WIDEO]](https://bi.im-g.pl/im/9b/79/1d/z30904731II,Gornik-Zabrze-wygral-z-Rakowem-Czestochowa.jpg)
![Grad goli w I lidze. Wisła Kraków dokonała cudu! Oto tabela po piątku [WIDEO]](https://bi.im-g.pl/im/95/79/1d/z30904725II,Kamil-Bilinski---gol-Michala-Grudniewskiego-w-mecz.jpg)